Co przykryje poświąteczny chuch?

Jeszcze te święta były tradycyjne, jeszcze czuło się magię wyśmienitych potraw, ale już widać zerowanie,  zauważalne zmiany zwiastują nie tylko odchudzanie stołu z licznych potraw i nie chodzi tylko o linię boczków, ale  o widoczny gołym okiem brak troski o szczegóły (Kto dziś robi zabawki na choinkę?).  Wzorem handlowych galerii ubieramy tę coraz mniejszą choineczkę w jeden kolor, który w następnych latach tak się opatrzy, że bombki pójdą do zmiany. Karpie również powoli pozostaną we wspomnieniach (Który  młody umie karpia łuski oprawiać?). Zresztą pełno gotowych filetów, więc jest zadanie ułatwione, a  w sieciówkach wzorem amerykańskim coraz więcej  tego indyka, bo pracy przy nim niewiele, nie dość,  że dietetyczny, to jeszcze na dwa dni starczy.

Z pewnym zdziwieniem daje się zauważyć, że na ten odświętny stół powoli wchodzi SMARTFICA,  bo nie tylko rodzice, ale również  dziadkowie dołączają się do wpatrywania w smartfony przy świątecznym stole.  XD (iksde) – powiedziałby młody, ale śmiech;  obecnie wszyscy możemy się śmiać z siebie, zatem magia świąt zostanie nie w domach, a w galeriach i w wystroju miejskich wystaw? Tylko te prezenty coraz wymyślniejsze, oryginalniejsze, bo  zamiast ozdób ręcznie robionych i pudełek samodzielnie pieczonych pierników, polecane są między innymi ekspresy do piwa (835 dolarów), bombki w kształcie ociekających czekoladą lodowych rożków, a te droższe pokryte są 24 karatowym złotem i diamentami, z kolei Mikołaje naszpikowane są kryształkami Swarowskiego, do tego damskie torebki w kształcie pudełka z frytkami albo prezent w wersji na bogato, czyli wyprawa po szmaragdy do Zambii.

Mówiłam swoim Dzieciom, że jeśli mieszkają hej, tam na wierchu, powinni hodować jakieś kozy, owce, alpaki, które robiłyby za kosiarkę, nie posłuchali.  Kiedy byczyliśmy się przy tych karpiach i łososiu w miodzie, który zrobił Starszy Młody, zobaczyliśmy dwie sarenki w ogrodzie, jak ładnie komponowały się z zającem i kuropatwami. Zwierzęta weszły przez otwartą bramę, do wyjścia się nie spieszyły ani specjalnie nie bały. Zwierzyniec uzupełniał kot sąsiadów i nasz pies, który udawał, że towarzystwa nie widzi i nawet nie zaszczekał. Takiej zgody to ja dawno nie widziałam, może ludzie powinni wziąć przykład?

Sylwester z wytwornych knajp przeniósł się wprost na miejski bruk, reszta spędza w górach, gdzie błyszczących kreacji nie potrzeba lub w domach z zaufanym gronem przyjaciół. Życzenia świąteczne także stają się mniej standardowe, klepane z roku na rok powszednieją i kto w ich moc wierzy? Wprawdzie A. Poniedzielski radzi , by każde życzenia były realistyczne, ale jak tu teściowej życzyć długich lat życia, teściowi, by nie marudził o polityce, a żonie, by te wyprasowane kołnierzyki nie miały zmarszczek i śmieci były jeszcze przed jego przyjściem wyniesione, bo nie warto codziennie  o nich przypominać. Na koniec przypomnę niezawodną myśl tegoż barda: „Jak ktoś chce sobie życie poprawić /
To wystarczy poprawić poduszkę”.

Niech ten Nowy Rok niesie z sobą nadzieję na radosne wieści, entuzjazm, przyjazne barwy. Niech nikogo nie zabraknie w moim Nowym Roku i niech te miliardy gwiazd błyszczą specjalnie dla Was.