Pomyśl, że przyjdzie ta dojrzałość

Z naszego punktu widzenia wszyscy ludzie są piękni i młodzi. Ale miejmy świadomość, że kiedyś przyjdzie ta słynna dojrzałość, trzeba zmierzyć się z siwiejącym problemem  i nie będzie łatwo. Tańczyć wprawdzie nie musisz, ale wypadałoby, by tym tanecznym krokiem i zalotnym spojrzeniem patrzeć w owe gwiazdy, do czego zachęcał ludzkość prof. Hawking, a on wiedział, co mówił.

Po czym poznaje się, że przychodzi ta pogoda dla drażliwych?

Podobno po tym, że dzwonisz na policję z powodu zbyt głośnej muzyki u sąsiadów; gdy przy tobie nie wolno żartować o seksie; kiedy dajesz psu czy kotu specjalne mięsne frykasy, a sam zjadasz byle co; gdy wyjmujesz zęby i kładziesz na deskę rozdzielczą; kiedy na parkingu przed marketem nie możesz znaleźć swego samochodu oraz gdy dajesz czadu z eksponowaniem codziennie innej choroby, a pogoda nigdy nie jest odpowiednio dobra, bo za gorąco, za zimno, za duszno, za wietrzno. Jak chcesz adoptować pandę, bo wymiera; gdy cieszy cię każde wolne miejsce siedzące; kiedy wychodzisz z pokoju wnuków, bo za głośno;  kiedy  rezygnujesz z kupna ładnych butów na rzecz wygodnych  bamboszy; gdy znajomi dzwonią w południe i pytają, czy cię nie obudzili; gdy zaczynasz od czytania nekrologów i gdy urządzasz imprezę, której nikt z sąsiadów nie słyszy, a koleżance mówisz: wiesz, jak byłaś młoda, to…Są i tacy dowcipnisie, którzy powiedzą ci  wprost, że świeczki na twoim torcie przewyższają cenę twojego tortu, a ty się uśmiechniesz i dziękujesz.

Im człowiek starszy, tym podobno gorzej wygląda w mocnym makijażu. Z mocnym słowem także mu nie do twarzy i nie założy modnej  koszulki z napisem: „Lubię kwiatki, ale wolę orgazm”. Nie uchodzi? Bo co wnuki powiedzą? Życie naturalnie temperuje inklinację do przesady (chyba że jesteś  celebrytą). Ale i tak pamiętajmy, że późny wiek musi swoje ważyć i swoje mierzyć. Twoja młodość na trzecim, czy czwartym biegu to twoja młodość, innej już nie będzie.

Popatrzmy na czas, jak to robią fizycy, czyli poszukajmy własnego, czwartego wymiaru. Ponieważ trzeci  wiek uważa się za ostatni, więc może należałoby myśleć o czwartym? I być dystyngowana, uśmiechnięta i pogodna jak W. Szymborska, a także rozmawiać o seksie w wieku osiedziesiątki i wzbudzać rozbawienie, że można otrzymać propozycję seksu jak Teresa Olszewska-Bancewicz 82-latka, która od 20 lat podróżuje po świecie autostopem, a zaczęła, gdy miała 62 lata. Albo zanotować jak Maryjka (Maria Dąbrowska):  „Całe życie przeżyłam z mężczyznami i to było szczęśliwe życie”.

Najwyższy czas  zapisać się na jogę twarzy /medytacja twarzy?/  lub na warsztaty w beskidzkiej Nowicy   Lucciola Ladies Rock Camp dla starszych dziewczynek, aby docenić to, co mamy, aby cieszyć się życiem i nie narzekać. Skoro starzenie może przytrafić się każdemu i w każdym wieku, więc dajmy sobie przyzwolenie na odrobinę szaleństwa, by zakrzyczeć codzienność, by znaleźć się ponad smogami, podziałami, które duszą i tworzą przytęchłą atmosferę.

Kiedy osiągniemy ten późny błogostan, mam nadzieję, że nie będziemy narzekać.  Czarne dziury nie są takie czarne  twierdził prof. S. Hawking i dodawał: „Irytowanie się na moją niesprawność byłoby stratą czasu. Ludzie nie mają czasu dla kogoś, kto się zawsze złości lub narzeka. Trzeba iść ze swym życiem do przodu, i myślę, że udawało mi się to nieźle”. Nawet  wówczas, gdy pozostał mu jeden, jedyny sprawny nerw, nie tracił wiary i nadziei.

Piotrze O,

piszesz: „Ja mam swój sposób na polepszenie sobie samopoczucia – własne wspomnienia i to pomaga”. Święta prawda. Niech młodzi zazdroszczą, bo te siermiężne czasy dawały w realu bardziej szczęśliwsze dzieciństwo niż współczesne przed komputerem w wirtualnym świecie. A wartości nie były na pokaz i nie były sprzedajne jak obecnie.

Watro,

obiecałam o botoksie napisać, więc powiem za siebie i Ciebie, że nam nie będzie potrzebny nawet w tym czwartym wymiarze, natomiast melduję: lifting postu przeprowadzony, talię  słów też wyszczupliłam. Kiedy kieeedyś  tam dorośniemy do tego wieku średniego,  ani cięższa waga, ani wyprychy, ani zmarchy nie będą dla nas ważne, a fascynujące możemy być zawsze, kiedy same chcemy, choćbyśmy miały trzymać się  raf koralowych. Pocieszające jest również to, że nasze  szczęście, szyte na miarę, zaczyna się od górnego C. Ja dorzuciłabym jeszcze dla nas ten gaj oliwny w prezencie. Na bogato.