Tęsknota do ostatecznych wyjaśnień

 

Człowiek ma swój wewnętrzny instynkt do wyjaśniania, rozumienia i udowadniania wszelkich wątpliwości. Nie wiadomo, dlaczego drzemie w nas sprawa wyjaśniania wszelkich wątpliwości. Na swój sposób pragniemy nadać sens życiu, sprawdzić wieczność wszechświata, rozpętlić kosmos, zobaczyć czasoprzestrzeń, poznać zasady i teorie epoki człowieka, pytać o ewolucje i stworzenie świata. Prawdę powiedziawszy człowiek pragnąłby udowodnić swoje racje, by nie było żadnych  znaków zapytania, by nie było wątpliwości, a cały wszechświat podporządkował swojej wiedzy i oczywiście sobie, przecież mamy pojemne ego.

M.Heller w  książce pt. „Ostateczne wyjaśnienia wszechświata” pisze, że w 1983 roku  J. Harkle i S. Hawking zaproponowali model „kwantowego stwarzania świata z nicości”.  Uważali, że istnieje prawdopodobieństwo wyłonienia się wszechświata ze stanu „pustego” . Refleksje nad kosmologią rodzą pytania dotyczące natury praw przyrody, między innymi, czy jest jedno, czy więcej wyjaśnień związane wiecznością, czy  nieskończonością wszechświata. Einstein przedstawiał  wszechświat wieczny i zamknięty. Przyklaskujemy mu, bo tak najłatwiej.

Niemniej jednak ta zdroworozsądkowa myśl, że wszechświat jest zamknięty, a historia wszechświata polega na niekończącym się ciągu narodzin i śmierci jest dość makabryczna, bo nie wiadomo jak wyjść z tej pętli. To końca nie będzie? Przecież co rusz ktoś wieszczy, że dane z nieba i ziemi wskazują, iż w tym roku to już możemy się spodziewać tego ostatecznego dnia. A co na to logika?  F. Nietzsche dostrzega, że „świat należy wyobrażać sobie jako określoną ilość ognisk siły, musi on niby w grze w kostki przerobić obliczalną ilość kombinacji przy tej wielkiej grze istnienia”. Z kolei znaczyłoby to, że świat jest następstwem wielu kombinacji. Jakich? Czy je kiedyś poznamy?

Ludzie zawsze przypisywali sobie najwyższe miejsce w rzeczywistości. Już Protagoras twierdził, że „człowiek jest miarą wszystkich rzeczy”, ale stopniowo i systematycznie eliminowano człowieka z wysokiej pozycji na sam dół, by nie powiedzieć muł. Sam nasz Kopernik zdegradował ziemię do roli zwykłej planety, krążącej wokół gwiazdy, zaś marginalizację człowieka podjęli filozofowie XIX wieku, np. Schelling, Schopenhauer. Wprawdzie  XX wiek nazwany epoką człowieka, dowartościował człowieka i świat, ale już następny wiek XXI nie będzie dla nas taki łaskawy. Jest wiele wszechświatów, a fizycy jeszcze nie ten jeden raz nas zaskoczą Ogromem Galaktyk, Otchłaniami Czarnych Dziur, Wielkimi Wybuchami, a my będziemy czuli się pyłkami, które są zagubione w wielkim kosmosie.

Gdy stwierdzamy, że prawdopodobieństwo wygrania w toto-lotka wynosi jeden do trzech milionów, a prawdopodobieństwo trafienia jest równe zeru, to zawsze pomyślmy, że podobnie rzecz ma się z rachunkiem prawdopodobieństwa zdarzeń przypadkowych w kosmicznej symfonii wszechświata.

Ludzie pewnie nigdy nie zrezygnują z możliwości wyjaśnienia nagich faktów tajemnicy wszechświata, choć wiadomo, że „sens świata musi leżeć poza nim”, co potwierdza L.Wittgenstein.Ten szary człowiek będzie miał zawsze niedosyt, ponieważ dąży do jasnych, pewnych rozwiązań i nie chce zadowolić się mglistymi zapewnieniami niedopowiedzianych, niepoliczalnych, niezbadanych niewiadomych.

48 uwag do wpisu “Tęsknota do ostatecznych wyjaśnień

  1. Wyrosłam już chyba z okresu prób wyjaśniania takich kwestii, zostawiam to młodszym i mądrzejszym. W taki dzień jak dziś to chcę tylko lub aż na spacer, posłuchać ptaków i sprawdzić czy kwitnie, co ma kwitnąć 🙂
    Pozdrawiam wiosennie:-)

    Polubione przez 1 osoba

    1. Ultra

      Jotko,
      kiedy wchodzę do biblioteki, z daleka słyszę: mamy coś interesującego, czyli będą to rozważania na rozmaite tematy, także te ponadczasowe. Tylu jest mądrych ludzi, szkoda, że to nie oni decydują o naszym życiu.
      Pozdrawiam wiosennie:-)

      Polubienie

    1. Ultra

      Bet,
      lubię zastanawiać się nad rozmaitymi wypowiedziami znanych i sławnych ludzi. To dzięki tym astronomom, biologom, fizykom, chemikom mamy postęp, to oni wynajdują nowe lekarstwa, tworzą nowe technologie, wymyślają nowe urządzenia. Nie przyznają sobie premii, ze skromnymi poborami w tych szopach jak M. Skłodowska-Curie ryzykowali zdrowiem i życiem. O nich telewizje milczą, a jeśli już to ledwie słyszalnie. Nie mogę pojąć, dlaczego wciskają nam te ploty o paniach i panach, którzy nic nie zrobili, a są znani i o nich się mówi.
      Pozdrawiam wiosennie:-)

      Polubienie

    1. Ultra

      Wojtku,
      są ludzie, którzy lubią wiedzieć, lubią się uczyć, lubią innym przekazywać swą wiedzę i pasję. Skądś my ich znamy…
      Pozdrawiam wiosennie:-)

      Polubienie

  2. Takie egzystencjalne rozważania męczyły mnie w młodości, w okresie dojrzewania. Teraz jakoś już o tym nie myśle zbyt często. Nie na tyle, by się martwić jak to wszystko było, jak powstało, ile potrwa, kiedy się skończy. Niech się kręci po prostu…

    Polubione przez 1 osoba

    1. Ultra

      Iwonko,
      wszechświat i nasza planeta kręcić się będzie, czy tak, czy siak. I to niezależnie od naszych pobożnych życzeń. Tylko pytanie: w którą stronę.
      Pozdrawiam wiosennie:-)

      Polubienie

  3. Bardzo to uczone i trudne do ogarnięcia dla prostego człowieka.
    Wiem że M. Heller specjalizujący się w filozofii przyrody, fizyce, kosmologii relatywistycznej oraz relacji nauka–wiara otrzymał Nagrodę Tempeltona i jako jedyny Polak ma zasługi w zbliżaniu różnych teorii powstania świata z teorią kreacjonizmu, czy tzw. Inteligentnego projektu.
    Mnie tak prywatnie ten stan wiedzy zupełnie satysfakcjonuje. Wolę to ucieranie się poglądów w jakim trwamy od narzucania światu jakiejś jednej teorii.
    Szkoda że jeden z cytowanych tu wybitnych naukowców jakim był Stephen William Hawking zmarł niedawno. Miejmy nadzieję ze pozostawił wybitnych uczniów, którzy jeszcze wiele wniosą do badań

    Polubione przez 1 osoba

    1. Ultra

      Tatulu,
      prawdą jest, że zawsze wolimy więcej wiedzieć, ciągle ten niedosyt rozwiązań nas męczy, bowiem pragniemy dojść prawdy. Tymczasem świat wstrząsają coraz to nowe rewelacje. Co jeszcze przed nami, Bóg raczy wiedzieć.
      Pozdrawiam wiosennie:-)

      Polubione przez 1 osoba

  4. Wydaje mi się, że po zapoznaniu się z ,,Krótką historią czasu” pana Hawkinga przestałem widzieć sens w poszukiwaniu odpowiedzi na wielkie pytania. Zadowalam się odszukaniem odpowiedzi na problemy bliższe mnie, bardziej życiowe. Przyznaję się bez bicia, że mój mózg nie zrozumiał wiele z teorii tego wybitnego uczonego, jednak w jakiś sposób, można powiedzieć intuicyjnie wiedziałem, że teorie te dla ludzi o lepszych umysłach mogą stać się kluczami do tych wszystkich zamkniętych do niedawna drzwi.

    Poza tym w animacjach często przesłanie nie jest tak widoczne od razu, trzeba nieco pomyśleć, przeanalizować pewne sceny czy dialogi. Dla mnie jednak największą wartością w filmach tego typu jest tłumaczenie dialogów, często robione jest to na zasadzie odwołań do pewnych zjawisk czy wydarzeń charakterystycznych dla naszego kraju. Odnajdywanie takich ,,smaczków” może być dodatkową zabawą.

    Pozdrawiam!
    Mozaika Rzeczywistości.

    Polubione przez 1 osoba

    1. Ultra

      Piotrze,
      przemyślenia Hawkinga, co przyznają nawet ci, którzy się z nim nie zgadzają, dają pole do wyważania zamkniętych drzwi, jak słusznie piszesz, a przecież w nauce o to chodzi.
      Pozdrawiam wiosennie:-)

      Polubienie

  5. Dlatego chyba najlepiej zrobić tak jak zapisałem w końcówce wiersza, należy zaczekać, aż Wena wróci.

    Sam mam takie momenty, że przez jakiś czas nie mam ani jednego pomysłu na tekst. A potem zdarza się coś, co uruchamia cały przemysł twórczy niemal. 🙂

    Pozdrawiam!
    Mozaika Rzeczywistości.

    Polubione przez 1 osoba

    1. Ultra

      Piotrze,
      życzę, by Wena Cię nie opuszczała, szczególnie na wiosnę, gdy w przyrodzie ruch, wesele, radość, szczebiot, zieleń i kwiaty.
      Pozdrawiam wiosennie:-)

      Polubienie

  6. Wszystko co żyje doskonali się a potem gnije
    Bo celem i sensem naszego życia
    Jest doskonalenie procesu gnicia
    Który jest źródłem nowego życia
    Nic prostszego do odkrycia
    Stara prawda wszystkim znana
    .Na teorie naukowe przerabiana
    Ile to już naukowych teorii zgniło
    A ile na ich nawozie nowych się narodziło
    Molekułka

    Polubione przez 1 osoba

    1. Ultra

      Molekułko,
      ciekawy wiersz o kołowrocie życia i śmierci w przyrodzie. Człowiek jako część natury bierze udział w tej niekończącej historii odradzania się życia w następnych pokoleniach.
      Pozdrawiam wiosennie:-)

      Polubienie

    1. Ultra

      Droga A,
      bez względu, jak trudnymi problemami zajmujemy się i jakie poważne sprawy nas trapią, zawsze powinniśmy pamiętać o pogodzie ducha, o wydobywaniu radości z ulotnych chwil oraz pamiętaniu o ulotności chwil, które już nigdy nie wrócą.
      Pozdrawiam wiosennie:-)

      Polubienie

    1. Ultra

      Agnieszko,
      nawet gdybyś nie wiem, jak się starała, nie unikniesz pytań i odpowiedzi na egzystencjalne pytania. To życie będzie podpowiadać, a także udzielać odpowiedzi.
      Pozdrawiam wiosennie:-)

      Polubienie

    1. Ultra

      Mokuren,
      kiedy człowiek młody, nie interesuje się realiami tego świata, ponieważ swoje problemy go przytłaczają, a kiedy starszy, głupstwami nie będzie się przejmował, bo mądrzejszy. I tak nie wszystko od nas zależy.
      Pozdrawiam wiosennie:-)

      Polubienie

    1. Ultra

      Leno,
      a co roku ostatecznie słyszymy o ostatecznym dniu „David Meade, autor książki Planet X – The 2017 Arrival, twierdzi, że Nibiru uderzy w naszą planetę już w 2018 r.(…) W kontekście planety Nibiru warto zaznaczyć, że może tutaj chodzić nie tyle o zniszczenie Ziemi, ale raczej o koniec naszej cywilizacji. Być może bowiem planeta X jedynie otrze się o Ziemię lub „tylko” znacznie zaburzy jej pole grawitacyjne, wywołując apokaliptyczne zjawiska klimatyczne”.
      Przyznasz, że brzmi to ostatecznie.
      Pozdrawiam wiosennie:-)

      Polubienie

  7. Interesujący post. Ja jak najbardziej, za młoodu i nadal ciekawią mnie takie tematy. Zadawanie pytań i poszukiwanie odpowiedzi jak to jest z nami, ze światem, z wszechświatem… jest bardzo ciekawą nauką.
    Pozdrawiam serdecznie Ultro:)

    Polubione przez 1 osoba

    1. Ultra

      Mario,
      podobnie jak Ty, wielu ludzi jest dociekliwych, kochają zgłębiać niewiadome, interesuje ich szerszy świat niż ten dookoła nosa i niż ten koło Kargulowego płotu. Świat jest ciekawy i tyle rzeczy jeszcze do zobaczenia.
      Pozdrawiam wiosennie:-)

      Polubienie

  8. Zgłębianie tajemnic Wszechświata jest pasjonujące jak najlepszy kryminał. Ale ja za głupia na to jestem, więc nie drążę, co niegdyś próbowałam czynić. Zostawiam to naukowcom. Zresztą i tak nawet oni opierają się głównie na hipotezach. No cóż, wiele czasu jeszcze upłynie, zanim ktokolwiek da radę to rozwikłać. Ale niech próbują, a nuż…
    Pozdrawiam

    Polubienie

    1. Ultra

      Czarodziejko z Bagien,
      chmurki niepewności i tajemniczości w naszym życiu muszą istnieć, a dodatkowo bycie na ziemi komplikujemy sami, stąd hipotez sporo, a niektóre upiorne oby się nie spełniły.
      Pozdrawiam wiosennie:-)

      Polubienie

  9. Morgana

    Kochana!
    Trudne, skomplikowane w danej dziedzinie kwestie niech wyjaśniają mądrzy ludzie, naukowcy, badacze.
    Każdy niech robi to, na czym dobrze się zna.
    Nie zgłębiam tajemnic wszechświata, bo chyba mam zbyt ” malutki” w tej kwestii umysł, wybacz.
    Pozdrowionka:)

    Polubienie

    1. Ultra

      Morgano,
      przeciętny zjadacz chleba nie potrafi zgłębić naukowych teorii, ale poczytać o wynikach rozważań uczonych to już każdy może, a Twój umysł jet sprawny i otwarty na nowości, co widać na blogu.
      Pozdrawiam wiosennie:-)

      Polubienie

  10. tetryk56

    …I do dziś mam taką szkolną trwogę.
    Bóg mnie wyrwie, a stanę bez słowa.
    Panie Boże – odpowiadać nie mogę,
    Ja – wymawiam się, mnie boli głowa.

    Trudna lekcja, nie mogłem od razu,
    Lecz nauczę się, po pewnym czasie.
    Proszę, zostaw mnie na drugie życie,
    Jak na drugi rok w tej samej klasie.

    (Na Wyspie mamy Rok Tuwima! 😉 )

    Polubienie

    1. Ultra

      Tetryku,
      lubię Madagaskar podpatrywać ze względu na poezję, zatem pewnie o wylęknionym bluźniercy coś rychło napiszę.
      Czasem mam tak, jak w wierszu poety: zapytają, a ja nie wiem…
      Pozdrawiam wiosennie:-)

      Polubienie

    1. Ultra

      Heba Nowa,
      wielu uczonych uważa stawianie pytań za ciekawsze od samych odpowiedzi. A tych pytań wymagających rozwiązania przybywa mimo postępu techniki. Na miejsce rozwiązanych pojawiają się nowe problemy.
      Pozdrawiam wiosennie:-)

      Polubienie

  11. Małgośka

    Zastanawiam się, Ultro, czy jest możliwe, by kiedykolwiek zgłębić wiedzę ostateczną?
    Jest tyle pytań, tyle wątpliwości, tyle niewiadomych…
    Chociażby pojęcie słowa POCZĄTEK?
    Materia to (kwarki, fermiony)…?, czy energia (kwanty, fotony)…? jeśli energia, czy to ta ciemna, rozpychająca Wszechświat?
    A Absolut? (nie, nie o wódkę mi chodzi! 🙂 )
    Próby wyjaśnienia w różnych filozofiach i doktrynach jedynie zaciemniają umysł, tworząc po omacku nigdy nie potwierdzone teorie i przypuszczenia.
    Model Standardowy, Supersymetria, Teoria Wielkiej Unifikacji, Teoria Strun
    …i tak w nieskończoność można…

    Zdrowiejesz…? 🙂

    Polubione przez 1 osoba

    1. Ultra

      Małgosiu,
      gdyby zgłębił człowiek ten początek, a jeszcze lepiej swój koniec, to pewnie osiwiałby od razu. I jedynie pewny ten „absolut”, bo przynajmniej wiadomo, co będzie, gdy przedawkujemy.
      PS – rozrywki ciąg dalszy: zakrzepica.
      Pozdrawiam wiosennie:-)

      Polubienie

  12. Iwona Zmyslona

    Bardzo mądry tekst, ale ja mam swój „mały wszechświat”, w którym muszę znajdować odpowiedzi na tak wiele pytań, że na rozważania o Wszechświecie, nie wystarcza już sił. Pozdrawiam wiosennie.

    Polubione przez 1 osoba

  13. Ultra

    Iwonko,
    każdy ma swój świat, a nawet – jak zauważyłaś – własny wszechświat, w którym się zamyka często na własne życzenie. Z tym, że dylematy same się nie rozwiążą, człowiek potrzebuje drugiej osoby,przyjaznej ręki, dobrego słowa, bo inaczej zgorzknieje i skwaśnieje przed zasem.
    Pozdrawiam wiosennie:-)

    Polubienie

  14. uwielbiam stwierdzenia, że coś się z niczego „wyłania” bo pierwszym skojarzeniem jest na ogól pytanie o tożsamość łona, z którego toto się miało „wyłonić”.
    na razie kot mi linieje, brat łysieje, kwiaty rozkwitają, a nowalijki i kobiety kuszą wiosenną świeżością. dzień coraz dłuższy i wciąż rośnie pokusą i ciekawością. q skoro żyć przyszło w niełaskawym wieku, to trudno – oby to był jego problem.

    Polubione przez 1 osoba

  15. Ultra

    Oko,
    w tym nieszczęściu linienia i łysienia jest miejsce na rozkwitanie i odwieczne wiosenne pokusy. I niechże to będzie problem tych pokus, a nie nasz.
    Pozdrawiam wiosennie:-)

    Polubienie

  16. i pomyśleć, że wszystko to z nudów. bo póki człek był zbyt zajęty przetrwaniem/polowaniem/walką o ogień – świat był prosty i regularny, a czas mierzony wschodami/zachodami słońca i porami roku (w dużym uproszczeniu). kiedy jednak nastał okres, gdy podział ról/obowiązków/dóbr zapewnił czas, który w dzisiejszym nazewnictwie określilibyśmy, jako „wolny”, człowiek zaczął się zastanawiać 😉 i to z tego namysłu wzięła się filozofia i cała reszta problemów, którymi ludzie zaczęli sobie zaprzątać umysły.
    gdyby tylko móc zastosować w praktyce (w układzie idealnym) pierwsze zdanie Twojego wpisu: „Człowiek ma swój wewnętrzny instynkt do wyjaśniania, rozumienia i udowadniania wszelkich wątpliwości” – wiedlibyśmy całkiem przyjemny żywot. niestety, ludzie (zbyt) rzadko słuchają instynktu (już pomijam to, że jest nieustannie tłumiony choćby codzienną dawką reklamy), a wyjaśnienie, rozumienie i udowadnianie stosują (najczęściej) ku swojej korzyści, nie zaś pożytkowi w ogóle.
    i na koniec – dobrze jest założyć, że nie wszystkie problemy kreowane i dostępne ludzkiemu rozumowi muszą być także dostępne racjonalnym sprawdzeniom.

    Polubienie

    1. Ultra

      Maakrelo,
      nic nie jest jasne i proste. Może to dobrze, ponieważ człowiek ma zajęcie z dociekaniem, wyjaśnianiem i budowaniem swoich teorii.
      Pozdrawiam słonecznie

      Polubienie

Dodaj odpowiedź do Ultra Anuluj pisanie odpowiedzi