Ach, ta młodzież po pięćdziesiątce

Co może poabrahamowy wiek?

Pocieszająca wieść jest taka,  że człowiek niewiele traci po osiągnięciu wieku Abrahama. Ma może jedynie coraz bledszy kolor tęczówki, bowiem z wiekiem blask Jupitera płowieje, dlatego  pojawiają się kolory ziemi na twarzy. Gdyby szarość pod oczami umiała mówić, powiedziałaby, żeby jej nie zabierać Młodej Polski, bo wciąż ten barok i renesans w oczach i głowie, przecież siwizna i szpak czasu nie zabierze  wykrzykników, zdziwień, równoważników i pytajników, które towarzyszyły nam do tej pory.

Obecnie zrobienie sobie po latach  – dziesiąt plus przyjemności widokiem, smakiem, zapachem i dotykiem jest najważniejsze. Kiedy jesteśmy młodzi, lepiej lub gorzej, ale zawsze radzimy sobie z życiem, natomiast jeśli pogubiliśmy priorytety, czyli „dom, rodzina i pies” oraz brak przyjaciół, na których zawsze możemy liczyć,  nie pozostaje nic innego jak odejść tak, jak odchodzą delfiny. One wiedzą, jak ulotnić się po francusku cicho, w spokoju i samotności.

Jak trafić z życiem w sedno?

W tym lepszym świecie już byłeś, więc nie dziw się, że w gorszym świecie chrzęszczą ci palce powyłamywane jak nogi od stołu  w logopedycznym ćwiczeniu. Ale to nie wygląd kochane dziewczyny i  chłopaki was definiuje, czego dowodem może być jesienna dynia.  Przypatrzmy się niepozornej, małej hokkaido, to z niej wychodzi najlepsza dyniowa na świecie. Wprawdzie po pięćdziesiątce nie postawisz siebie na głowie, szpagatu też za często nie robisz, nawet na obóz kondycyjny także nie pojedziesz, chociaż przyzwolenie masz z racji silnej dorosłości, niemniej, co to jest naprzeciw wieczności kosmosu. Niby wszystko jasne, ale pozostaje zawracanie Wisły kijem, bowiem dawniej wszystko było prostsze. Wystarczyło na przykład, by mężczyzna miał look sportowy, czyli jeansy, golf i białe skarpetki lub kobieta dobrała kolor torebki do butów, by była modna, a teraz zupełnie inaczej, czyli odwrotnie, więc dlatego tak trudno zapamiętać, że istnieje świat, w którym być znaczy więcej niż mieć. Cóż z tego, że mnich z “Małego Buddy” Bertolucciego robił wspaniałe rysunki kolorowym piaskiem? Kiedy przyszedł podmuch, pieczołowicie wypracowany w trudzie, znoju obraz w jednej chwili znikł. Paradoks ludzkiego szczęśliwego życia. Wystarczy podmuch, wystarczy zdmuchnąć.

Ile w tym prawdy, rozpaczy, desperacji i nadziei?

Jesteśmy podglądacze, więc oglądamy liście, które są jasnozielone na wiosnę, dojrzałe latem ciemnieją, by jesienią oszukiwać kolorami owo zamieranie,  spadanie, zmarszczenie i kurczenie. Potem przychodzi zima, zatem niektórzy powiadają, że trzeba wiedzieć, kiedy przychodzi ten czas, by wreszcie opuścić ziemską szatnię i zabrać z niej swoje szyte z doświadczeń futro codzienności. Inna rzecz, że po latach stojący nad tobą nie będą pamiętali ani tego eleganckiego futra, ani markowych ubrań, ani nawet twojego ulubionego zegarka; będą wspominali, jakim byłeś człowiekiem, komu pomogłeś, jakie dobre uczynki zrobiłeś, do kogo rękę wyciągnąłeś, bowiem nawet milczeć można w sposób znaczący.

Jakie podjąć działanie, kiedy niektórzy nazywani są stypendystami znanego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych?

To najlepszy moment na najgorszą wiadomość, a mianowicie bez piruetów się nie obejdzie. Jak mawiają, to stypendium nie zapewni ci wakacji na Florydzie, ani na Karaibach, ani tym bardziej podróży dookoła świata. Nie myśl, że jest jakaś elegancja i szałowe koronki w odchodzeniu małymi kroczkami ku lepszemu światu. Bentley’a raczej już nie kupisz, więc może  odrobinę tego luksusu znajdziesz w buteleczce Bentley Bentley for men intense? Stać cię (a co, może nie?), by chociaż Bentley’em się pokropić.

Co może elektorat socjalny? Może włączyć tryb awaryjny samopomocy chłopskiej, jak ongiś bywało, rozłożyć się na szezlongu, napić matchy, zrobić peeling z pokruszonych plażowych muszli, umyć żelem o egzotycznym zapachu ambry, a potem otulić się w  mięciutki kocyk działający na zmysły zapachem orientu Youth Dew Este’e Lauder z nutą ylang-ylang i patchouli, by poczuć się jak dawna jamajska królowa nocy. Do tego zastosuj perfumy o zapachu spermy dla kobiet, koniaku dla mężczyzn (albo jak kto woli, to na odwrót), a nawet można pachnieć jesiennymi Powązkami. Od dawna wiadomo, że o gustach się nie dyskutuje. Słodkimi zapachami można umilić sobie życie, wybór nadzwyczaj duży, a to zapachem drożdżówki, a to marchewki. Panie gustować mogą w tym  alkoholowym, by dodać sobie męskości.

Słoneczna strona życia?

Ot, przyjemności stosowne do wieku.  Starannie zaprojektowana życiowa narracja potrafi jednego dnia runąć i nawet nie nazwiesz tego wielką katastrofą, bowiem na potężne bum już żadne suplementy nie pomogą, kiedy wysiada serce, wątroba, noga, nerki i płuco. Cóż wtedy możesz? Co cię wspaniałego czeka? Cały all inclusive w miejscu, blisko, tuż za progiem, nad Wisłą, bo Australia za daleko, Dubaj za gorący, Karakorum (K2) za wysoki, a pobyt i zajęcia z hatha jogi w aszramie (aśramie) Sri Janglidasa Maharaja nie na twoją kieszeń.

66 uwag do wpisu “Ach, ta młodzież po pięćdziesiątce

  1. Mieszczka.com

    Abraham żył 175 lat, to dla współczesnego człowieka nieosiągalne. Nie powiem, nie pogardziłabym choćby 100.
    Do zewnętrznych fizycznych oznak starości nie przywiązuję wagi, ale te ukrywające się wewnątrz mnie przerażają. Póki co to jedynie perspektywa, i oby tak zostało.

    Bardzo mi się spodobało określenie „stypendyści Zakładu Ubezpieczeń Społecznych”. A, że stypendium nie zawsze wystarcza na pokrycie potrzeb – no, cóż, tak działa system, który nigdy nie miał na uwadze dobra jednostki.

    Przyjemność stosowna do wieku? Droga Ultro, to zabrzmiało, jak ubieranie się stosownie do wieku. Brrr… 😉

    Miłego dnia. 😀

    Polubione przez 2 ludzi

    1. Ultra

      Mieszczko,
      żyć długo można, ale w zdrowiu, sprawności i bez cierpień, a nie wszystkim się tak udaje. Przyjemności stosowne do wieku znaczy do ograniczeń, które wiek daje, czy życzymy sobie tego, czy nie. Nie polecisz wszędzie, a nawet jak się wzniesiesz ponad poziomy, to częściej opadasz. Bezlitosne prawo natury, gdzie zaklinanie również nie pomoże.
      Buziaki

      Polubienie

      1. Mieszczka.com

        Przyjęło się przekonanie, że ograniczenia zdrowotne to domena starości. Tymczasem takie ograniczenia dotykają ludzi w różnym wieku. A i nie wszystkim ludziom w wieku emerytalnym dokuczają problemy zdrowotne.
        Przyjęliśmy bezkrytycznie również podręcznikową opinię, że im człowiek starszy tym słabiej widzi i słyszy. Tymczasem wielu ludzi starszych wcale nie musi nosić okularów, ani aparatu słuchowego. A bywa, że nawet przedszkolaki bez okularów nie potrafią się obejść, albo niedosłyszą. W klubie fitness, czy na siłowni, spotyka się panie i panów 60+, bo pragną zachować jak dłużej sprawność fizyczną.
        Statystki mówią, że częściej chorują ludzie starsi, ale nie bierze pod uwagę tego, że starsi chodzą częściej do lekarza niż ludzie młodzi. Szczególnie mężczyźni bagatelizują swoje dolegliwości. Nie posiadam wiedzy jak to wygląda procentowo, i nie w tym rzecz, ale w tym, że z góry zakłada się, że jak człowiek starszy tym mniej sprawny etc.
        Miłego dnia 😀

        Polubione przez 2 ludzi

      2. Ultra

        Mieszczko,
        masz rację, młodzież obecnie niedosłyszy, ma wady postawy, cukrzycę i niedowidzi. Styl życia i siedzenie w komputerze ma swój udział.
        Buziaki

        Polubione przez 1 osoba

  2. Liliowy kapelusz…
    Kobiety

    Kiedy ma 5 lat:
    Ogląda się w lustrze i widzi księżniczkę.

    Kiedy ma 10 lat:
    Ogląda się w lustrze i widzi Kopciuszka

    Kiedy ma 15 lat:
    Ogląda się w lustrze i widzi obrzydliwą siostrę
    przyrodnią Kopciuszka:
    „Mamo, przecież tak nie mogę pójść do szkoły!”

    Kiedy ma 20 lat:
    Ogląda się w lustrze i widzi się „za gruba, za chuda,
    za niska, za wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste”,
    ale mimo wszystko wychodzi z domu.

    Kiedy ma 30 lat:
    Ogląda się w lustrze i widzi się „za gruba, za chuda,
    za niska, za wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste”,
    ale uważa, że teraz nie ma czasu, żeby się o to troszczyć
    i mimo wszystko wychodzi z domu.

    Kiedy ma 40 lat:
    Ogląda się w lustrze i widzi się „za gruba, za chuda,
    za niska, za wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste”,
    ale mówi, że jest przynajmniej czysta i mimo wszystko wychodzi z domu.

    Kiedy ma 50 lat:
    Ogląda się w lustrze i mówi: „Jestem sobą” i idzie wszędzie.

    Kiedy ma 60 lat:
    Patrzy na siebie i wspomina wszystkich ludzi,
    którzy już nie mogą na siebie spoglądać w lustrze.
    Wychodzi z domu i zdobywa świat.

    Kiedy ma 70 lat:
    Patrzy na siebie i widzi mądrość, radość i umiejętności.
    Wychodzi z domu i cieszy się życiem.

    Kiedy ma 80 lat:
    Nie troszczy się o patrzenie w lustro. Po prostu zakłada
    liliowy kapelusz i wychodzi z domu, żeby czerpać radość
    i przyjemność ze świata.

    Może wszystkie powinnyśmy dużo wcześniej
    założyć taki liliowy kapelusz…

    Z całego serca życzę nam pięknych dni
    i nie zapomnijcie liliowego Kapelusza!

    Polubione przez 3 ludzi

      1. Wyszperałam, ale nie jest tak dobre jak o kobietach 🙂
        O mężczyznach
        Pytanie – Jakie są trzy największe nieszczęścia dla mężczyzny?
        Odpowiedź – Śmierć żony, utrata pracy, rysa na lakierze!

        Pytanie – Ilu mężczyzn potrzeba, aby zmienić rolkę papieru?
        Odpowiedź – A kto to wie? Czy to kiedykolwiek się zdarzyło?

        Pytanie – Dlaczego mężczyźni jeżdżą tak chętnie BMW?
        Odpowiedź – Bo to jedyne auto, którego nazwę mogą przeliterować.

        Pytanie – Kiedy mężczyzna otwiera drzwi samochodu swojej żonie?
        Odpowiedź – Gdy ma nową żonę. Albo nowy samochód.

        Pytanie – Jaka jest różnica między mężczyzną, a jogurtem?
        Odpowiedź – Jogurt ma kulturę!

        Pytanie – Co mówi kobieta po wyjściu z łazienki?
        Odpowiedź – Ładnie wyglądam?

        Pytanie – Co mówi mężczyzna po wyjściu z łazienki?
        Odpowiedź – Na razie tam nie wchodź.

        Pytanie – Czym się różni mężczyzna od świni?
        Odpowiedź – Świnia po alkoholu nie zmienia się w mężczyznę.

        Pytanie – Czego żąda w procesie rozwodowym naprawdę okrutna żona?
        Odpowiedź – Pilota od telewizora.

        Pytanie – Skąd wiadomo, że mężczyzna robi plany na przyszłość?
        Odpowiedź – Kupuje dwie skrzynki piwa zamiast jednej.

        Pytanie – Dlaczego facet jest jak zapalenie wyrostka robaczkowego?
        Odpowiedź – Powoduje dużo cierpień, a jak się go pozbędziesz, to okazuje się, że do niczego nie był potrzebny.

        Pytanie – Jaka jest różnica miedzy punktem G, a pubem?
        Odpowiedź – Wielu facetów wie, jak znaleźć pub.

        Pytanie – Jak mężczyźni sortują pranie?
        Odpowiedź – Na „brudne” oraz „brudne, ale jeszcze można założyć”.

        Pytanie – A może dla odmiany szybki numerek?
        Odpowiedź – Odmiany od czego…?

        Pytanie – Dlaczego psychoterapia mężczyn trwa krócej niż kobiet?
        Odpowiedź – Oni nie muszą się cofać do dzieciństwa. Już tam są.

        Pytanie – Dlaczego mężatkom trudniej utrzymać dietę?
        Odpowiedź – Kobieta niezamężna wraca do domu, patrzy co jest w lodówce i idzie do łóżka. Mężatka wraca do domu, patrzy, co jest w łóżku i idzie do lodówki.

        Pytanie – Po czym poznać, że twój facet cię zdradza?
        Odpowiedź – Zaczyna się myć dwa razy w tygodniu.

        Pytanie – Jaki jest najszybszy sposób na pozbycie się 90 kilogramów wstrętnego, niepotrzebnego tłuszczu?
        Odpowiedź – Rozwód.

        Pytanie – Co znaczy dla mężczyzny małżeństwo?
        Odpowiedź – Kosztowny sposób na darmowe pranie.

        Pytanie – Dlaczego mężczynom jest trudno utrzymać z kobietą kontakt wzrokowy?
        Odpowiedź – Cycki nie mają oczu.

        Pytanie – Jakie słowa potrafią zepsuć kobiecie najlepszy seks?
        Odpowiedź – Kochanie! Wróciłem!

        Pytanie – Jaką najinteligentniejszą rzecz może powiedzieć mężczyzna?
        Odpowiedź – Tak, kochanie.

        Pytanie – Gdybyś nauczyła się gotować, obylibyśmy się bez kucharki. A gdybyś jeszcze sprzątała, zwolnilibyśmy sprzątaczkę.
        Odpowiedź – Gdybyś umiał mnie zaspakajać, nie potrzebowalibyśmy też ogrodnika.

        Pytanie – Co zrobić, żeby mężczyzna był zawsze zadowolony w łóżku?
        Odpowiedź – Przenieść telewizor do sypialni.

        Pytanie – Co dla mężczyzny jest przyjemniejsze od najlepszego seksu?
        Odpowiedź – Opowiadanie o tym kumplom.

        Pytanie – Jaka jest różnica pomiędzy żoną a kochanką?
        Odpowiedź – Trzydzieści kilo.

        Pytanie – Jaka jest różnica pomiędzy mężem a kochankiem?
        Odpowiedź – Trzydzieści minut.

        Pytanie – Dlaczego małżeństwo jest jak gorąca kąpiel?
        Odpowiedź – Kiedy się przyzwyczaisz, nie jest już takie gorące.

        Pytanie – Dlaczego mężczyzna jest najbardziej inteligentny kiedy uprawia seks?
        Odpowiedź – Bo jest podłączony do kobiety!

        Pytanie – Co powie żonie mężczyzna, który cały dzień przesiedział w wygodnym fotelu, z delikatną muzyką sączącą się w tle i seksowną blondynką podającą mu kawę?
        Odpowiedź – Miałem ciężki dzień w biurze.

        Pytanie – Dlaczego mężczyźni są jak tusz do rzęs?
        Odpowiedź – Spływają przy pierwszych objawach uczuć.

        Pytanie – Dlaczego macho jest jak litera Q?
        Odpowiedź – Duże zero z małym ogonkiem.

        Pytanie – Jaka jest różnica pomiędzy mężczyzną a wielbłądem?
        Odpowiedź – Wielbłąd może pracować 8 dni bez picia, podczas gdy mężczyzna może pić 8 dni nie pracując.

        Pytanie – Skąd wiadomo, że facet powie zaraz coś interesującego?
        Odpowiedź – Zaczyna od: „Moja żona mówi…”

        Pytanie – Dlaczego mężczyzna jest jak dyplom magisterski?
        Odpowiedź – Tracisz mnóstwo czasu żeby go zdobyć, a potem okazuje się, że do niczego nie jest ci potrzebny.

        Pytanie – Dlaczego faceci chcą się żenić z dziewicami?
        Odpowiedź – Bo nie mogą znieść krytyki.

        Pytanie – Co dla mężczyzny znaczy wierność?
        Odpowiedź – To przerwa między dwoma skokami w bok.

        Pytanie – Co Bóg powiedział po stworzeniu kobiety?
        Odpowiedź – Trening czyni mistrza.

        Polubione przez 4 ludzi

    1. Ultra

      Sagulo,
      jesteś niezwykła, fioletowego nie mam, ale ecri też może być. Kapelusz to kapelusz, więc czujemy się wytwornie i elegancko. Oglądanie świata jest przyjemniejsze, gdy dobierzemy różowe okulary.
      Buziaki

      Polubienie

  3. Każdy wiek ma swój urok! Ważne, aby zaakceptować siebie na określonym etapie życia i brać z niego /tego etapu:))/ jak najwięcej.
    Idę szukać w szafie kapelusza w kolorze liliowym:)) To jest „must have” na każdym etapie.

    Polubione przez 2 ludzi

    1. Ultra

      Bet,
      koniecznie załóż jeszcze różowe okulary, kolorowy świat jest jeszcze piękniejszy.To tak jak z czekoladą. I cóż, że gorzka, skoro smakuje.
      Buziaki

      Polubienie

    1. Małgośka

      Ha! Można to zmienić! Zredukować ilość piw* , przez co diametralnie zwiększy się (stosownie do wieku!) wydolność w algorytmach numerków 🙂
      Mecze i lulu mogą pozostać bez zmian.

      *) [Regularne picie piwa zwiększa stężenie estrogenów (żeńskich hormonów płciowych) u mężczyzn, które w tym względzie mają działanie antagonizujące do testosteronu. Hiperestrogenizm (podwyższony poziom estrogenów) może prowadzić również do rozwoju ginekomastii u przedstawicieli płci męskiej, czyli do powiększenia gruczołów piersiowych. Dodatkowo alkohol niekorzystnie wpływa na wydzielanie testosteronu w jądrach i upośledza spermatogenezę]

      😀 😀 😀 😀 😀 😀 😀 .

      Polubione przez 2 ludzi

      1. Ultra

        Małgosiu,
        żeby być szczęśliwym, jak Duńczyk, jakieś nałogi mężczyzna musi mieć, bo suszy w duszy i nie włącza się algorytm pomnażania przyjemności.
        Buziaki

        Polubione przez 1 osoba

    2. Ultra

      Thaftaniuku,
      powiedzmy sobie szczerze: tyle już wieków, przeżyłeś, człowieku, że sposób na przyjemności zawsze się znajdzie. A jak nie pomoże chmielenie, to jest jeszcze inne znieczulenie.
      Buziaki

      Polubione przez 1 osoba

  4. No tak, nie każdy ma łaskawe geny, nie każdy odziedziczył spadek, ale to prawda, że nie wszystkich ludzi wspominamy i tęsknimy za tymi, którzy więcej dawali, niż brali, słuchali, niż mówili, zawsze mieli dla nas czas 🙂
    Tylko gdzie tu miejsce na mały egoizm i rozpieszczanie siebie?

    Polubione przez 2 ludzi

    1. Ultra

      Jotko,
      życie nie jest w linii prostej, euforie przeżywamy rzadko, uczucie zagubienia częste, a i tak lubimy zmagać się z niewidzialnym i nieprzewidywalnym życiem.
      Buziaki

      Polubienie

  5. Mnie chyba mój „popięćdziesiątkowy” czas podoba się najbardziej. Zmądrzałam, dojrzałam, zaczęłam realizować swoje pasje i do tego (właśnie dzisiaj powiedziałam mężowi), odkąd ćwiczę jogę ( w domowym zaciszu ale regularnie) życie stało się jeszcze lepsze, oby tak dalej…Jak nieraz widzę zgorzkniałe i pełne jadu komentarze babeczek na FB , które jeszcze niedawno zamieszczały swoje zdjęcia ślubne, to mi ich po prostu żal

    Polubione przez 2 ludzi

  6. Małgośka

    Ach, Ultro,
    ale popłynęłaś…!
    Mam nadzieję, że ten nastrój szybko Cię opuści… 😉
    Popatrz w lustro: tęczówka jeszcze całkiem niebieska, no a ten błysk w oku…?!
    No.

    Polubione przez 1 osoba

  7. Ultro, jak zawsze przeczytałam z przyjemnością i zazdroszczę ci tego lekkiego pióra. Coraz bardziej doceniam to, co mam, a mam dużo, bo naprawdę wspaniałą rodzinę najbliższą, niemało przyjaciół i póki co nie najgorsze zdrowie (choć narzeka się czasem, narzeka). A więc z zapachem czy bez – doceniam i czerpię z codzienności.

    Polubione przez 1 osoba

    1. Ultra

      Iwonko,
      skoro kupisz już perfumy o zapachu spermy, to nic już nie może zadziwić i serce z wiekiem ma coraz więcej chęci na życie. Jeśli chwytamy każdy dzień, to nawet zapach asfaltu nie będzie przeszkadzał.
      Buziaki

      Polubienie

  8. Andrzej Skupiński

    Miód lejesz na sterane serce moje:

    Kto przypomni mi, znienacka,,
    Że mi siedemdziesiąt lat wnet minie,
    Ku uciesze jego vatzka
    Burdel kupię mu w Pekinie.
    (Arthus Clatterus)

    Ten wierszowany drobiazg zwany moskalikiem wprowadziła do polskiej poezji satyrycznej Wisława Szymborska, podczas towarzyskiej imprezy w krakowskim Domu Literata przy ul. Krupniczej 22.
    Była wtedy mniej więcej w moim wieku (przed 70), a jej niesamowite poczucie humoru i niczym nieskrępowana radość „świntuszenia” przeszła już na pewno do legendy!
    uściski
    klateracje.blogspot.com

    Polubione przez 1 osoba

    1. Ultra

      Andrzeju,
      uwielbiałam chodzić na spotkania z Nią ze względu na ten humor, dymek, nieskrępowanie myśli.
      Człowiek, nie wiadomo czemu, nie jest odporny na działanie czasu, więc „żyjmy póki czas” ze znanej piosenki.
      Kiedy dopada Cię czas zaprzeszły i wydaje się, że gorzej być nie może, dowiadujesz się, że właśnie masz alergię na piwo, czyli nie jest to zapowiedź raju.
      Buziaki

      Polubienie

      1. Andrzej Skupiński

        Akurat nie mam alergii na piwo, wino czy zacną gorzałkę! Mam alergię na wrednych ludzi!!!
        A tacy trafiali na mój blog. Wtedy z lubością wdeptywałem ich w glebę lub spuszczałem po brzytwie!

        Polubione przez 1 osoba

      2. Ultra

        Andrzeju,
        na wredotę to więcej ludzi jest uczulonych, choć powinniśmy się przyzwyczaić, bo w prasie, Sejmie i telewizji moc tego.
        Buziaki

        Polubienie

  9. Starannie zaplanowana życiowa narracja może runąć nie tylko z powodów zdrowotnych, czyli patologii mnogiej i nie tylko mnogiej związanej ze słusznym wiekiem. Niebezpieczeństw jest cała masa. I cóż? Żyć mimo wszystko wypada. Gorzej z radością życia.

    Polubione przez 1 osoba

      1. tetryk56

        Ludwik Solski około 90-tki, patrząc na przybyłe do teatru absolwentki, wzdychał ponoć: – Ach, gdybym miał zaledwie 70!!!

        Polubienie

    1. Ultra

      Watro,
      właśnie powidła bulgoczą, także dla Ciebie do kanapek w sam raz.
      Masz rację, ludzie marzą o tej setce z okładem, ja tam mówię, tylko nie tyle, ale przecież nic od nas nie zależy.
      Buziaki

      Polubienie

    1. Ultra

      Blondynko z Krainy Tęczy,
      ktoś powiedział, że z naszych planów to Bóg ma zabawę,skoro w jednej chwili misternie zakładane plany mogą runąć z hukiem i o tym piszę.
      Buziaki

      Polubienie

      1. Jasne, że tak! Dlatego nie ma się co frustrowac, jeśli plany nie „wypalają”. Mnie generalnie chodzi o to, że człowiek powinien cieszyć się życiem w każdym wieku, i w każdym wieku mieć pasję, zainteresowania, coś sensownego do wykonania (łącznie z pracą, jeśli jest taka mozliwosc). Patrząc na to, jak żyją polscy emeryci, a jak ich międzynarodowe znajomi, mam wrażenie, że Polacy mentalnje starzeją się w okolicach 30’stki. Oczywiście nie wszyscy 😁

        Polubienie

      2. Ultra

        Blondynko,
        marudzimy, ale też życie nas nie rozpieszczało i dopiero, kiedy można było wyjeżdżać, zobaczyliśmy swoje zgorzknienie.
        Pozdrawiam

        Polubienie

  10. No cóż, mój Ojciec mawiał, a wszedł już wtedy w wiek „ponaddojrzały”, że gdyby na starość tak wszystko wspaniale działało, nic nie skrzypiało, nie bolało, gdyby nie było tej porannej rozgrzewki za każdym razem, by móc choćby nogę z łóżka na podłodze postawić, gdyby nie ta wątroba i serce i płuca co to kolejno odlicz lub wszystkie hurmem na raz się odzywają…. – ciężko byłoby odchodzić z tego świata. A tak człek po kilku latach takich zmagań ciekawie spoglądać zaczyna w kierunku łona niejakiego Abrahama.
    Wtedy nie rozumiałam, teraz zaczynam doceniać.
    „W szyciu nic nie ma oprócz szycia, szyjmy więc póki starczy siły, w życiu nic nie ma oprócz życia, więc żyjmy aż po kres mogiły”. 😉 Bo tylko to nam pozostaje.
    Pozdrawiam serdecznie 🙂

    Polubione przez 1 osoba

    1. Ultra

      Parrafrazo,
      podobno z każdą dziesiątką lat przybywa jedna nieuleczalna choroba, a i tak chcemy żyć powyżej setki. Naukowcy twierdzą, że najtrudniej jest do 105 roku, potem już siłą rozpędu można żyć długo i szczęśliwie.
      Buziaki

      Polubione przez 1 osoba

  11. Szczerze mam nadzieje ze nie dożyje 50. Starość jest straszna, za pozno by zacząć życie od nowa, jeśli do tego czasu nie osiągnęło się w życiu tego co planowaliśmy to jest to ostatni dzwonek, po którym będzie juz tylko w życiu gorzej.

    Polubienie

    1. Watra

      No NIE!!!! Wierzaj , starość też jest piękna , warunek , trzeba potrafić dostrzec Jej uroki.Życie jest jedno , sztuką jest cieszyć się z niego nawet wtedy , gdy nie zrealizowaliśmy naszych planów.

      Polubienie

      1. Ultra

        Saberblog,
        widzimy tylko tę najgorszą odmianę późnego życia. Podobno niewielu jest ludzi w podeszłym wieku, którzy nie chcą żyć. Tymczasem wśród młodych jest więcej tych, którym życie zbrzydło. Wszystkim życzę udanego życia.
        Pozdrawiam

        Polubienie

      2. Ultra

        Watro,
        na młodość także narzekają, a starość jest jednym z etapów życia. Jeśli ktoś nie lubi życia, to zawsze będzie narzekał i jak baletnica winił sukienkę za nieudany taniec. Zatem cieszmy się, póki czas.
        Pozdrawiam

        Polubienie

    2. Ultra

      Saberblog,
      pobożne życzenia w tym wypadku nie działają, może czeka Cię ta przysłowiowa setka, więc lepiej wcześniej być przygotowanym, bo to od nas zależy, czy starość będzie straszna.
      Pozdrawiam

      Polubienie

Dodaj odpowiedź do parrafraza Anuluj pisanie odpowiedzi