Zostać w kadrze złota, czemu nie?
Zamiast wisieć na deszczowych parasolach, łapać marznącą mżawkę i niewidoczność zalaną mgłą, należy przypomnieć sobie impresjonistów. Ci dopiero byli jesienią w swoim żywiole, wszak mgłą otoczenie naznaczali oraz specjalnie tło chmurami i mgłą otulali, aby realność nie skrzeczała, przecież życie codziennie prowadzi do uwiądu, więc powolutku niepostrzeżenie każdego z nas zjada. Jednakże nawet jak ten ostatni promyk słońca wykatapultuje, to i tak mam swoje własne słońce na przestrzał zawarte w barwnych zdjęciach, kartkach, robótkach, lampkach. I cóż, że wyż jest zgniły, skoro kolory wyraziste?
Jesień zawieszona na drzewach odmyka się na barwy. Otwieram sobie tę walizkę liści, by zadowolić noblistkę, skoro także nie chcę żyć mniej dokładnie, tylko bardziej. Wydobywam tę ikrę z cukinii, smażę z niej złote placki, które podam z kwaśną śmietaną. Wolno rozsuwam ołów na firmamencie, by wpuścić te przejaśnienia, dywan ze złotem rozkładam, zachęcam do siadania, patrzenia i porównywania.
Niechże się tej wronie dziób nie zamyka, bo właśnie kracze, że znajoma kupiła sobie stolik chłodzący przez internet. Na zimę będzie jak znalazł, niech chłodzi. Prawdę powiedziawszy, kto bogatemu zabroni się chłodzić jesienią?
Buk istnieje, a po owocach jesień poznacie:
Wtopiona w liście, potykam się o słowa:
Wypada dostroić się do szelestu liści:
Mówią, że spółgłoski jesieni brzmią: grrr, wrrr, brrr,
a tu tyle słońca było na każdym drzewie.
Życie jest zdecydowanie za krótkie, by zapomnieć o widokach, kolorach, nastroju, barwach, przecież dostroić się do pogody zawsze można, dlatego powtarzam sentencję sąsiadki Watry:
Byle do setki, potem pomyślę, co dalej.
Rzeczywiście jest na co popatrzeć. Kolory pełne spokoju. Pozdrawiam na kolejny jesienny dzionek.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Stopociech,
kiedy chłodek, jest potrzeba szukania złotego ciepła.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Lubię złotą jesień i taką zamgloną też. W tej drugiej odsłonie, zdjęcia wychodzą po prostu fenomenalnie. Złota i szmaragdowa zawsze będzie ładna, na obrazach, na pocztówka i w kalendarzu. Ale z mgły wydobyć piękno, to nie łatwe zajęcie. Pasjonuje mnie to.
Te trawy kwitnące białymi pióropuszami – piękne są!
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Aniu,
pewnie we mgle czują się tylko zawodowcy, natomiast potrzeba czasu, by nauczyć się fotografowania bieli i zamgleń.
Miskanty wyglądają pięknie całą zimę, dopiero wiosną przycina się pędy i wtedy potrzebują dużo słońca i wody.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Po prostu lubię to robić, mam już sporo praktyki, bo jesienią Szwajcaria we mgle jest aż do zimy i to takiej fest mgle, więc… czemu by jej nie wykorzystać? 😉
Miskanty – wreszcie poznałam nazwę, dziękuję. 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Aniu,
zachwycam się Twoimi zdjęciami nie od dziś. A do tego komentarze, które są rewelacyjne.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Z jesienią już się pożegnałam, ale przyjemnie było popatrzeć na widoki piękne utrwalone na fotografiach. Dziękuję 😀
Pozdrawiam 😀
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mieszczko,
jesień trzeba przytulać, okrywać, karmić słodkościami, umilać brak światła kolorami, błyskotkami. Powiem Ci, że te świąteczne stroiki wcale mnie nie rażą w tych publicznych miejscach, gdyż przywołują najpiękniejsze święta po tym przygnębiającym listopadzie.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ultro, bardzo lubię jesień, ale żeby aż tak jej dogadzać? 😉 Wszystko powinno mieć swój czas i swoje miejsce, więc czekam na śnieg, a to leży w gestii Pani Zimy. 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
KONCERT JESIENNY
Za naszym oknem pada deszcz
Na piecu skrzypce stroi świerszcz
Dziewczyny płaczą, bo skończyło się już lato
I tylko słychać gdzieś
Koncert jesienny na dwa świerszcze i wiatr w kominie
W ogrodzie zasnął pod gruszą chochoł
I śni o pięknej dziewczynie
A strach na wróble przydrożne wierzby liczy
Tańcząc na miedzy w objęciach polnej myszy
Koncert, koncert
Koncert jesienny na dwa świerszcze i wiatr w kominie
Koncert, co z babim latem odpłynie…
Pnie drzew pokryły się dawno mchem
Wiatr rozwiał jeszcze jeden dzień
A na ścierniskach pozapalały się ogniska
W oddali snuje się
Koncert jesienny na dwa świerszcze i wiatr w kominie
W ogrodzie zasnął pod gruszą chochoł
I śni o pięknej dziewczynie
A strach na wróble przydrożne wierzby liczy
Tańcząc na miedzy w objęciach polnej myszy
Koncert, koncert
Koncert jesienny na dwa świerszcze i wiatr w kominie
Koncert, co z babim latem odpłynie…
Wywietrzał dawno zapach żniw
Szczelnie zamknięto wszystkie drzwi
Ludzie czekają – może już jutro będzie biało
Pod piecem cicho brzmi
Koncert jesienny na dwa świerszcze i wiatr w kominie
Uciekł na drogę, pokochał wierzbę
I nagle gdzieś się rozpłynął
A strach na wróble leży samotny w polu
Mysz go rzuciła, uciekła do stodoły
Koncert, koncert
Koncert jesienny na dwa świerszcze i wiatr w kominie
Dziś ze świerszczami zasnął już na zimę…
Wojciech Niżyński
PolubieniePolubione przez 3 ludzi
Sagulo,
koncert na dwa świerszcze rozpoczęty. Dziś też byłam na koncercie fortepianowym, więc tak jesiennie się zrobiło.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Uwielbiam 🙂 Pozdrawiam 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Sagulo,
też uwielbiam, 😀
PolubieniePolubienie
Kochana
Cudne zdjęcia, piękna jesień:)
A wiesz, że kolor złoty jest bardzo modny, np buty?
Milutko pozdrawiam:)
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Morgano,
buty ze złotem mam, tyle że są to łapcie. Przydeptane złoto nie wygląda dobrze, niestety.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Klik dobry:)
Tak jest! Byle do setki.
I koniecznie słonecznie, o!
Pozdrawiam serdecznie.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Eluelgry,
wiedziałam, że walka z upływającym życiem nie może być równa, dlatego nie warto żyć w negatywnych emocjach. A niebawem znów przyjdzie wiosna.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Dziś koleżanka opowiadała o artykule, który wczoraj przeczytała. Już niebawem ludzie będą żyli po 200 lat? To dopiero będzie piekło. W formie warzywka przez 110 lat? Po co?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Eulalio,
właśnie czytam o tym przedłużaniu na siłę i smutno mi się robi, bo przypominam sobie mamę koleżanki, za którą przez rok pracowało płuco – serce, karmiona była sondą, a odłączyć nie wolno, choć kobieta ukończyła 90 lat. Autentyczne były tylko rowki na skroniach powstałe od łez. Ludzie jeszcze nie wiedzą, że największym przekleństwem jest nie móc umrzeć.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Pięknie, szkoda że juz się skończyło – ale jest znowu na co czekać 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Gabrysiu,
wbrew pozorom, wcale nie jest tak daleko do tej wiosny, więc warto cierpliwie poczekać.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Ja też jestem pod wrażeniem złotej jesieni, a pora która ją w naturze podmienia raczej mnie przygnębia.Dlatego chętnie podpisuję się pod hasłem, którym kończysz notkę;
„Byle do setki, potem pomyślę, co dalej.”
Pozostańmy jeszcze w tamtym nastroju
PolubieniePolubione przez 3 ludzi
Tatulu,
właśnie ważne to, by na zapas się nie przejmować, a przyjąć z pokorą nie tylko pory roku, ale i te gorsze stany zdrowia jako naturalne, skoro młodość już była.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Karotenoidy i ksantofile dają moją ulubioną kolorystykę.
PolubieniePolubione przez 3 ludzi
Frau Be,
te przeciwutleniacze naturalnie po to, by umysł był sprawny?
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Po to, żeby moje oczy cieszyć żółcią i pomarańczem! 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Frau Be,
fakt, brakuje żółci. O pomarańczowym nie ma co marzyć, bo schowane za horyzontem.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Świetne ujęcia, komentarz wyśmienity… chce się żyć! 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Thaftaniuku,
bo też życie jest bezcenne i to trzeba docenić. Ludzie nie wiedzą, że każdemu czas ucieka i dlatego marnotrawią go na kłótnie, zwady, poniżania i zabiegania o rzeczy nieistotne.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Piękne wyłowiłaś szczegóły i światło. Zawsze zastanawia mnie, dlaczego z nastaniem jesieni większość ludzi ubiera się w szaro-bure kolory, skoro na zewnątrz tyle złota, purpury i rudości wszelakich, a człowiek uparcie w czerni, graficie i brązach przybrudzonych…może to żałoba po lecie?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jotko,
jesienią ubieram się kolorowo, czerwono – bordowy szaliczek obowiązkowo musi być. W kolorach ziemi dobrze jest tylko samej ziemi, a moda jest tylko dla modelek, a nie do bezmyślnego ściągania przez wszystkich, jak leci.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Każda pora roku ma swój urok – ważne, abyśmy chcieli go dostrzegać!
PolubieniePolubione przez 3 ludzi
Tetryku,
te dostrzeżenia mamy zawsze w głowie i od nas zależy, co widzimy. Świat nawet z punktu widzenia nogi stołowej może być interesujący, jeśli ona będzie ciekawa świata.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Poetycko tak, zoto i pięknie 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dasiu,
cóż, że horyzont już się zamglił, kiedy pod powiekami ciepło i barwnie?
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
a gdyby tak to złoto w ołów oprawić … światłem się zabawić …
———-
piękny tekst do pięknych zdjęć
a zjęcie traw – przepyszne !
PolubieniePolubione przez 1 osoba
no i jak nas doładowałaś:):)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Lojal Pat,
w listopadzie ładowanie konieczne, ponieważ promyki anemiczne.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Jesienne kolory piekne sa…. a sentencje kradne dla siebie :)))
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Kolorowy Blogu,
gdy w naturze nie ma kolorów, to trzeba sobie tę tęczę namalować.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Cud, miód i orzeszki, jak to drzewiej mówili 🙂 Nastrojowe kadry + zadziorny komentarz 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Aksinio,
dziękuję. Miód przydaje się na śniadanie, orzeszki na deser, a cuda na obiadowym talerzu.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Wspaniała ta Twoja jesień. Ja w tym roku jakoś jej nie zauważyłam. Tym bardziej dobrze mi się na Twoim blogu jesień popodziwiało.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ewo,
jesień nie rzuca się w oczy jako ta dojrzała pani, nie to co wiosenka, piękna, radosna i młoda.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
U nas to już przeszłość, ale jakże miło na takie cudności popatrzeć.:)
Pozdrawiam serdecznie:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Grażynko,
wszystko przemija, lata pędzą, dzieci rosną, wnuki się starzeją, a tylko my czujemy się coraz piękniejsze, taka kolej rzeczy.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Nie ma co ukrywać, jesień swe uroki ma, a te zdjęcia, które zamieściłaś, najdobitniej o tym świadczą. Gdyby tylko więcej słońca… wszak te barwy jakie postrzegamy to również kwestia właściwego oświetlena… pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Smoothoperatorze,
nie możemy narzekać, bo tej jesieni promyków było sporo, natomiast najważniejszym jest fakt dostrzegania drobiazgów w czasie spaceru, przechadzki, czy drogi po zakupy. Nie robię zdjęć, ale tego roku chciałam zatrzymać to złoto.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Utonęłam w zachwycie . Dziękuję 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Słoneczna Babko,
potrzeba nam jasności, żółci, czerwieni, wszak to listopad.
Słonecznie pozdrawiam Słoneczną
PolubieniePolubienie
Witaj
Znowu piękne zdjęcia, które rozświetliły mój nastrój. Warto pamiętać, że świat jest kolorowy. Tak, listopad bliża się powoli do końca.
„Pytasz mnie, jak się czuję. Tak, jak czuć się może
Człowiek dość pełnoletni w końcu listopada,
Gdy w niebie zmierzch pochmurny i błoto na dworze,
A za oknem bez przerwy deszcz ze śniegiem pada”
A to raczej ja powinnam o to spytać. Mam jednak nadzieję, że już jest dobrze.
Zbliża się adwent, okres z coraz najkrótszymi dniami. Jednak ja lubię ten czas pełen nadziei, oczekiwania, migających światełek, uśmiechów dzieci marzących o prezentach.
Mam nadzieję, że podobnie jak ja lubisz ten przedświąteczny, adwentowy czas. W tym roku będzie on dla mnie szczególny
Życzę Ci aby był on dla Ciebie jak najcieplejszy i radośniejszy
Pozdrawiam końcówką listopada
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ismeno,
oczywiście lubię przedświąteczny czas, a święta rozjaśniają listopadowy i grudniowy mrok.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Beautiful pics and beautiful nature👍
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jyo,
Thank you for the kind words. Sunny greetings.
PolubieniePolubienie
Lubię listopad za dojrzałość
która w spojrzeniu ma pokorę…
za ciepłe myśli przy kominku
szyte obrazy złotym wzorem…Twoje są urocze 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Heba Nowo,
obraz utkany przez Ciebie jest wyjątkowo trafny. Listopad wie, co robi. Kiedy minie, dopiero docenimy piękno życia.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Witaj Ultro
Rok za rokiem ucieka, dopiero była wiosna a już jesień ustępuje miejsca zimie. W tym roku mogliśmy się cieszyć dużą ilością słońca, więc nasza złota jesień była jak najbardziej kolorowa. To jest niesamowite, że natura tak potrafi pięknie sama malować obrazy, zarówno słonecznie jak i pochmurnie świat może wyglądać magicznie 🙂
Ściskam Cie ciepło Ultro i wszystkiego dobrego życzę 🙂
PolubieniePolubienie
Gabuniu,
ani się obejrzymy, minie jesień, przyjdzie zima, a po niej znów ta obiecująca wiosna. Mam tylko wątpliwości, czy powinno nam zależeć na szybkości przemijania.
Chciałam zapytać o zdrowie, bo tak bardzo życzę poprawy, jeśli nie da się całkowicie wyleczyć.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
O moim zdrowiu możesz przeczytać Ultro w moim nowym wpisie, nie jest dobrze.
Dla mnie czas zbyt szybko biegnie i o ile wyczekuję lata, które najbardziej lubię, to wcale nie jestem za tak szybkim przemijaniem, bo to się przecież równa temu, że zostaje nam coraz mniej czasu.
Pozdrawiam serdecznie 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Gabuniu,
przykro mi, ale nie wolno tracić nadziei. Jeszcze słońce zaświeci i będzie lepiej.
Serdeczności zasyłam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tak wiem Ultro. Całe moje życie to nadzieja i wiara 🙂
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Gabuniu,
człowiek potrafi przetrzymać wiele.
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Oj tak, coś o tym wiem
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Gabuniu,
Życzę zdrówka.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jesień, która powoli mija, przytula nas kolorami , a teraz przytulajmy się wzajemnie , szczególnie miłym , dobrym słowem.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Watro,
wszystko trzeba przeżyć i wiatry, i deszcze, i mrozy. W takiej Afryce upały, a na Antarktydzie znowuż zimno jak w psiarni. Człowiekowi trudno dogodzić, a wybrać sobie nie można.
Masz rację najlepiej ogrzeje dobre słowo.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
„Wtopiona w liście, potykam się o słowa…”
obyś się nie zgubiła w tych liściach, bo żal tak ładnych słów na zatracenie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Oko,
Ty także potykasz się o ten nasz codzienny język, więc wiesz, że wszystko idzie na zatracenie.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Fajne to zaciąganie złotem! Można się od tego naćpać, ale taki złoty strzał jest uzdrawiający.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Bet,
jak zawsze trafnie dobierasz słowa. Twój złoty strzał mnie dosięgnął.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Stunning autumn shots so you must live north … Poland?
Nice to meet you!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Calmkate,
This fall only in Poland near Krakow
Best wishes
PolubieniePolubione przez 1 osoba
ah I’m glad to know I could pick your language … best of luck for winter 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Calmkate,
I am happy that I will meet your blog. Nice to meet you.
Greetings
PolubieniePolubione przez 1 osoba
and You Ultra … keep up the good work!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Calmkate,
Thank you, I wish you all the best.
Best wishes
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Piękne zdjęcia, piękne słowa. Bardzo lubię jesień – jej ciepłe kolory, nostalczyczny klimat, pomykające babie lato i snujące się mgiełki. Pozdrawiam Ultro:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mario,
jesienne kolory są niezwykłe, do tego bogactwo owoców. Szkoda, że trwa krótko, a potem mróz warzy wszystko i po pięknie, bo nic wiecznie nie trwa. Takie kruche to życie.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Such a wonderful post! Autumn is a beautiful time of year.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Macjam,
Thank you for the kind words. I had to keep the colors of autumn in the frame.
Greetings
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jakoś mi w tym roku złota polska umknęła. Być może za dużo czasu spędziliśmy w mglistych czatowniach. Teraz jest już tylko i wyłącznie ponuro, ale za niecały już rok … kto wie?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wojtku,
w tym roku było wyjątkowo dużo słońca, więc telefon wyciągałam, choć zawsze grzecznie siedział w kieszeni.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Jesień jest niezwykle fotogeniczna…tego nie można jej odmówić.
„Byle do setki…” powiadasz…podoba mi się to stwierdzenie:D
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Agnieszko,
byle do setki, ale w zdrowiu. I to jest problem, bo zdrowia nikt
nie zagwarantuje.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Tak się u Ciebie pięknie złoci, że zapominam o wszelkim złotym środku, nie mówiąc już o tzw. złotym strzale! Co do tego drugiego, to mam na myśli początek roku 1989, kiedy to „zaflancowałem” mojego syna!!!
pozdrawiam, ściskam i niezmiennie zapraszam
klateracje.blogspot.com
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Andrzeju,
a niech się złoci, bo szron i minusowe temperatury nie sprzyjają przyrodzie. Sama zamarzam powoli.
Gratuluję udanego Syna!
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Takie widoki chyba już nigdzie w Polsce nie są dostępne. W sumie nic nie stałoby na przeszkodzie, by dłużej móc cieszyć oczy takimi kolorami.
Mam nadzieję, że jednak w wyniku tej śmierci coś się w relacji rodzinnej zmieni na lepsze.
Pozdrawiam!
Mozaika Rzeczywistości.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Piotrze,
od 1 grudnia przyszła do nas kalendarzowa zima, więc nie będzie ciepła, niestety.
Słonecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
What beautiful colors!
PolubieniePolubienie
Diane,
thanks you !
PolubieniePolubienie