Post refers to the problems of women in the modern world. A look at the situation of women in a distorting mirror. With humor about dreams, to find yourself in the big world.
Mężczyźni mają ten jeden problem,
czyli długości, więc żyją spokojnie, a kobiety w tym codziennym bieganiu muszą ogarnąć nie tylko siebie, ale tysiące innych spraw z domem i dziećmi na głowie włącznie. Nic dziwnego, że wyładowania w mózgu są na porządku dziennym, dlatego bez pomocy Marka Zuckerberga żadna nie dałaby rady, więc zanim zaparzy kawę, już jednym palcem ręki rąbie w fejsbukowy klawisz, co też ciekawego dziś internet podpowie,
bo świat współczesny żyje cudzym życiem,
a drugą ręką smaży jajka na pomidorach i cebulce. Potem zwołuje resztę rodziny na śniadanie (również przez internet), by nie tracić czasu na bieganie po schodach, bo zapach kawy, jedzenia już nikogo nie zwabia do kuchni.
Wtopione w te faktury myśli
kobiety szukają swojego szczęścia w udanych związkach z lodówką, ze społecznościami w internecie, z melanżami, zakupami dziesiątej pary butów i trzeciego szalika, z uszlachetnianiem przestrzeni bibelotami, czy gromadzeniem przydasi, bo wszystko przecież się przyda. U Marka widzisz wytworny świat, tobie zostaje ukrywany smutek, bo gdzie ci do wielkiego świata… Wprawdzie niektórym nawet do twarzy z tym przylepionym wizerunkiem wiecznego cierpienia na twarzy, ale nie w tym rzecz kochane.
Wchodzisz do galerii,
a w tych markowych sklepach sale do 80%, więc myślisz, mam stówkę, to może stać mnie będzie na coś przy takiej obniżce i kupię choćby buty. Wchodzisz, przymierzasz, głowy nie urywają, dlatego patrzysz na cenę: trzy stówy, lampka się włączyła, po co sportowe za tyle kasy, a za sukienkę po obniżce też nie dasz 180 zł, bo w tych świecidełkach ziemniaków i kapusty nie będziesz przecież kupowała. Skręcasz do Chińczyka i kupujesz te buty ze złotem w podeszwie za pięćdziesiąt i sukienkę za 58 zł. Jaka ulga, wielki świat Chin przyszedł do ciebie, kobieto.
Kiedy zapachniało w tej galerii
Calvinem Cleinem, to w nosie zakręciło niczym po tym disophorolu, który niby na katar, a swoje z twoją głową zrobi. Nawet nie popatrzyłaś na cenę, tylko w Biedronce wybrałaś zapach Venezia nie za dwieście, a za niecałe dwadzieścia złotych. Wielkim światem Wenecji powiało i o ten powiew eleganckiej egzotyki chodziło. Przy okazji w następnym sklepie kupiłaś słodkie azjatyckie bambosze prosto z Wietnamu.
Kiedy myślisz, że odcięłaś się od złej pogody,
bo wątek domowy zagospodarowany i zakupy na cztery ręce przyniesione, zatem towar wykładasz, a tu dziwnym trafem same słodkości, czyli jakby to ładnie ująć – miska z niedoborami warzyw, więc od razu rozpiętość skali uczuć zmienia ci się i przeskakuje od tej cudownej euforii do ciężkich chorób na „ch” ze śmiercią w oczach włącznie.
A Facebook Marka przypominał…
Co z Ciebie za kobieta, kiedy jesz cukier przetworzony, nie biegasz jak Chodakowska, nie suplementujesz, nie ubierasz się w ten trendy kolor (przypominam, że w 2019: pustynna ziemia, rdza, musztarda), bo w tej musztardzie, rdzy i ziemi z pewnością wyglądałabyś rewelacyjnie bosko.
Jak ten Feniks z popiołów wstajesz,
siadasz w tym internecie niczym księżniczka na szezlongu, a tu znów wpada w oko ten internetowy suchar: wchodzi kogut do łazienki, a tam…zakręcone kurki. Zniesmaczona, zblanszowana, zapuszkowana, przetworzona w tej życiowej nowowarstwie internetu stajesz na rzęsach, by spokojnie spacerować po wirtualnym świecie społecznościowych mediów: znajomy w górach, inny w ciepłych krajach, a ta wiedźma z pracy stoi w tych butach z czerwoną podeszwą, o których marzysz całe dorosłe życie.
Jak nie być sfrustrowaną?
I choć przed sobą nie przyznasz się, to zamówiłaś ten luksus dla elit, czyli elektryczną kostkarkę do lodu. – Po co ci, kiedy lodu nie używasz? – Jak to po co, pisało, że dla elit, czyli nie dla byle kogo. – A co, tyle mojego. Skoro humor poprawiony, możesz spokojnie stanąć przy garach i zrelaksować się szorowaniem podłogi.
Wcześniej kawa, dwie kawy, żeby stanąć na nogi.
Z trudem podnosisz kąciki ust, modelujesz rysy twarzy, opuszczasz internetową ziemię obiecaną, wzdychasz. Myślisz, a niech ta cyfrowa ziemia dalej rodzi narcyzów, którzy pokazują paznokieć i siebie, jak moczyli nogi. O przeżyciach, spostrzeżeniach, refleksjach nie muszą mówić, przecież chodzi o zewnętrzny i w dodatku upiększony wizerunek, skoro pokazujesz hybrydowy, a nie swój paznokieć. Niech inni pękają z zazdrości, może za chwilę kobietopatki napiszą:
– Muszę iść do psy…, bo moje ego… Niestety, ani psy, ani koty nie pomogą na ego większe niż wzrost.
Statystyczna kobieto, może kiedyś doczekasz się, że usłyszysz od męża:
– Jestem taki szczęśliwy, że mi pomagasz w domowych zajęciach, moja żono.
Zdjęcie przedstawiające kobietę z zębami w oczach to tylko FOTOTAPETA
A mój mąż po prostu bierze się za domowe zajęcia razem ze mną. Też można:-)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Caffe,
i nie marudzi, że wczoraj też to samo robił? I nie narzeka, że przecież tydzień temu też ścierał podłogi? Skarb nie facet.
Życzę radości
PolubieniePolubienie
Przecież to nie jest tak, że codziennie robimy wszystko. Jednego dnia pomaga mi w czymś innego dnia ja jemy. Najprościej jest jeśli chodzi o gotowanie, bo on to uwielbia:)
Ale podłogi też ściera jeśli ja w tym czasie np. prasuję. Powiem Ci szczerze, że tez nie miałabym sumienia usiąść i nic nie robić, gdyby on pracował. Jakoś tak po prostu dzielimy pracę. Bez przypisywania sobie konkretnych funkcji:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Caffe,
ależ tak powinno być w idealnym związku. Wprawdzie tych ideałów brakuje, ale coraz więcej panów angażuje się w prace domowe. Znam takiego, którego ciasto drożdżowe je się niczym puch i ptasie mleczko razem wzięte.
Życzę radości
PolubieniePolubienie
A czasem nawet zamiast mnie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Caffe,
mówiłam, że wyjątkowy, bo niewielu takich chętnych do kuchni.
Życzę radości
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję, ale pozwolisz że mu nic nie powiem o tych naszych ploteczkach bo się zacznie pysznić:))))
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Caffe,
zasługuje, by go chwalić, będzie podbudowany. Podobno męża należy kilka razy dziennie zmotywować pochwałami.
Życzę radości
PolubieniePolubienie
No podobno:)) I podobno trzeba tak podsuwać dobre nasze pomysły, żeby mężczyzna myślał, że to jego autorski pomysł. Wtedy działa szybciej:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Caffe,
doświadczenie?, psychologia?, intuicja?, ale tylko wtedy, gdy trafi na podatny grunt.
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Zdecydowanie tylko tak:)) Pozdrawiam cieplutko!
PolubieniePolubienie
Caffe,
znasz się, jak mało kto na życiowych sprawach.
Życzę radości
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Trochę mnie życie przeczołgało:)))
PolubieniePolubienie
Caffe,
nie tylko Ciebie, mnie czołgać będzie do końca. Takie czołganie niezależne ode mnie, na które nie ma rady ani leku.
Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
To bez leku jest nagorsze. Zdrowotne bywają złe, ale czasem tabletka pomaga, te pozazdrowotne są chyba rzeczywiście najgorsze.
PolubieniePolubienie
Caffe,
nie na wszystko jest tabletka, a szkoda.
Pozdrawiam serdecznie
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A szkoda. To fakt. Pozdrawiam!!:)
PolubieniePolubienie
Caffe,
🙂
PolubieniePolubienie
To naprawdę o nas? O kobietach? Ło matko!!! Muszę się sobie przyjrzeć obiektywnie 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ulotna Chwilo,
nie zawsze musimy być takie zasadnicze i poważne. Dobrze jest podejść do siebie z tym przymrużeniem oka.
Życzę radości
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Masz rację, ale my tak rzadko przyglądamy się sobie na poważnie, a cóż dopiero z przymrużeniem oka 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ulotna Chwilo,
jeśli umiemy śmiać się z siebie, znaczy: inteligencja działa. H. Sienkiewicz pisał:
„Kobieta w bieliźnie to pornografia. Naga kobieta to piękno.”
Życzę radości
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jest na to wszystko jedna rada : skocz wspaniała kobieto / KAŻDA/ po SWÓJ WŁASNY ROZUM do SWOJEJ OSOBISTEJ GŁOWY i uśmiechnij sie / chociaż do lustra /i powiedz sobie: jestem rozsądną , mądra kobietą!!!!! POWODZENIA!!!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Watro,
patrzę dziś w lustro, ale muszę Cię zmartwić, rozumu nie przybyło…
J. Tuwim już dawno zauważył prawdę o kobiecie: „A że Pan Bóg ją stworzył, a szatan opętał, Jest więc odtąd na wieki i grzeszna i święta”.
Życzę radości
PolubieniePolubienie
Obraz z przyczyn narracyjnych z lekka przerysowany, co nie oznacza, że nie potwierdza tego co pokazują badania. Otóż, budowana z wielkim trudem teoria marketingu legła w gruzach gdyż okazało się, że klienci zachowują się w sklepach sposób irracjonalny. Zazwyczaj kupują to co kupują inni, chociaż to też nie jest regułą.
Buziaki od nas dla Was mkną z Krainy Loch Ness 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Sokole,
świat kobiet i mężczyzn zwykle ukazujemy przerysowany, bowiem wówczas widać, że niewiele różnią się te światy od siebie.
A w sprawie zakupów – mężczyźni wiedzą, że raj na ziemi jest, gdy kobieta nie ma się w co ubrać.
Życzę radości
PolubieniePolubienie
Bosze naprawdę są takie kobiety, które nie mają swojego, wyrobionego zdania? Świat zmierza ku przepaści, ale na szczęście nie daję sie podpuszczać, ale ja jestem stary rocznik, a te młódki są coraz głupsze!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Sagulo,
jak obie znamy życie, to nie jest tak źle. Młode kobiety wiedzą, czego chcą, są lepiej wykształcone i bardziej oczytane.
Życzę radości
PolubieniePolubienie
O i proszę, jak trudno być kobietą. Teraz każdy chłop cieszy się, że takim, nie innym przyrodzeniem obdarzył go Stwórca. Jesteśmy dzielne, to wiem na pewno. Pozdrawiam serdecznie. Przypomniałaś mi o naszym święcie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Basiu,
pamiętaj, że Dior mowił, iż kobiecie wiek zatrzymuje się na czterdziestce. O reszcie lat nie musi pamiętać.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
I to jest dobre. Ślę uściski
PolubieniePolubienie
Oj ..może nie uwierzysz,ale mój mąż zrobi wszystko o co poproszę,może nie wszystko tak ,jakbym chciała ,ale za to że nigdy mi nie odmawia daruję mu niedokładności ☺Nie mam tych problemów,kupić nie kupić…Mam zwyczaj taki ,że planuję zakupy miesiąc wcześniej,np.perfumy,i tylko to, ale z dobrej półki nie byle co.I to w jednym miesiącu mam 1 zakup..Ja ogólnie nie szaleję po sklepach ,kupuję wtedy kiedy muszę. Są jeszcze takie sklepy ,gdzie chińszczyzna nie króluje na wieszakach ,półkach..I tego pilnuję..A …człowiek wypracował sobie już styl życia,dlatego jest mi łatwiej…gorzej z młodymi.Pozdrawiam.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Danusiu,
jak czytam o Twoim poukładaniu i konsekwencji trzymania się wyznaczonego planu, to wzbudzasz mój nieukrywany podziw.
Pamiętaj, że wielkie światowe marki też produkują w Chinach, polskie również, a nawet ciupagę z Zakopanego i muszelkę znad morza przywieziesz z metką Made in China.
Życzę radości
PolubieniePolubienie
Ultra,oczywiście ,że masz rację ,Chiny nas zalewają,ale można jeszcze z tego wszystkiego wybrać produkty własnego kraju.Ja to rozumiem ,tylko tak bardzo boję sie tej chińszczyzny…kiedyś czytałam o produktach tekstylnych z Chin ,ile to w tym chemicznych związków …a w tych ogrodniczych z pianki butkach ,sama szkodliwa substancja…a prawie każdy w domu je posiada ,bo są wygodne::))Ja nawet sama je mam ,kiedy idę do ogródka latem …Są wygodne na podwórku,nawet jak trują od spodu stopy ☺☺☺…
PolubieniePolubienie
Danusiu,
do tych gumowych butów zawsze należy wkładać skarpety, ponieważ działanie szkodliwe jest wowczas, gdy spoci się noga. Te buty muszą być suche.
Życzę radości
PolubieniePolubienie
Ponoć męża trzeba umieć sobie wychować. Są panie, nie znam oczywiście statystyk, które wydają tylko polecenia. A z tą długością to chyba jakieś novum, nigdy tyle o tym się nie mówiło. U mnie obowiązuje podział zadań. Tego się trzymamy.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Marku,
podział zadań zapewne jest w większości domów.
Podobno mężczyzna, gdy ma dobrą żonę jest szczęśliwy, a gdy gderliwą złośnicę, zostaje politykiem.
Życzę radości
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Coś w tym jest Ultro. Ludzie zawsze maja jakieś marzenia nie tylko jeśli chodzi o dom ale również i związane z partnerem. Realia to korygują. Jedni szukają kompromisu inni samo-umartwiają się. A do tanga trzeba dwojga. 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Marku,
bez kompromisu nie ma tanga dwojga. Życie jest za krótkie, by go zmarnować na kłótnie i pretensje.
Życzę radości
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ultro,
I ja tak uważam. Zbyt często o tym jednak zapominamy.
Czwartkowo pozdrawiam.
PolubieniePolubienie
Marku, dziękuję za pozdrowienia.
Miłego wieczorku
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jestem szczęściarą, co powtarzam często, bo dziś np. mąż pyta mnie: o której wracasz, żeby obiad był świeży? I jak tu byc sfrustrowaną, gdy i kwiaty do wazonu kupi i placek upiecze?
Pozdrawiam wiosennie:-)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jotko,
no to szacunek dla Twojego Męża! Wspaniale wraca się z pracy do takiego domu.
Życzę radości
PolubieniePolubienie
Eeej… mam kłopot. Bo wychodzi na to, że ja chyba nie jestem kobietą…
Nie mam konta na Facebooku.
Rodzina obsługuje się kulinarnie sama.
Nie mam schodów do biegania.
Nie stać mnie na 10 par butów.
Nie cierpię gromadzenia przydasiów i wszystkiego zbędnego się pozbywam.
Szerokim łukiem omijam galerie handlowe, których nienawidzę!
W życiu nie kupiłam niczego w „Chińczyku”.
Jem to, co mi się podoba, a nie paszę, na którą jest moda.
Nie mam nawet męża, bo jak się tylko zorientowałam, że mnie niszczy, pogoniłam precz.
Tylko… pssst! Nie mów nikomu, że Frau Be to facet 😀
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Przyznaj się, Twoi rodzice zostali na Marsie, tak jak moi. XD
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Aniu,
całe szczęście, że są takie kobiety i mają takie poglądy. Silne osobowości widać coraz częściej w codzienności.
Życzę radości
PolubieniePolubienie
Nie, Aniu – przylecieli ze mną i teraz cierpią 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Frau Be,
lubią Cię wszyscy, dlatego tak do Ciebie się garną, bo wszystkich do siebie przytulasz dobra kobieto.
Życzę radości
PolubieniePolubienie
*cierpią
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Frau Be,
poprawione!
PolubieniePolubienie
O, kurczę! Nie wiedziałam, że możesz edytować komentarze! Dziękuję za naniesienie poprawki 😀
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Frau Be,
popatrz w kokpicie, pewnie też masz taką opcję.
Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Frau Be,
jestem zachwycona Twoim dowcipnym tekstem. Gratulacje! Szkoda, że mnie to nie przyszło do głowy, ale jak mam ten przyciężkawy humor, to tak jest.
Życzę radości
PolubieniePolubienie
Nie martw się, ja też mam przyciężkawy humor i to od 12 lat.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Frau Be,
to już nawet nie jest śmieszne, jak niegdyś.
Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Myślałem dotąd, że to faceci tworzą taki wizerunek kobiet, a tu proszę, kobiety też wiedzą jak się sprawa ma cała. Na szczęście istnieją mężczyźni, którzy potrafią sprowadzać je na ziemię.
Zbliża się dzień kiedy najlepiej im to wychodzi.
Wszystkiego Najlepszego z okazji Dnia Kobiet
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tatulu,
w krzywym zwierciadle wszyscy jesteśmy trochę zniekształceni, ale nie można cały czas poważnie, lepiej i zdrowiej, gdy się uśmiechniemy.
Życzę radości
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jakie to szczęście, że nie jestem statystyczną kobietą. Nie przyjdzie mi nigdy do głowy, by wysmarować się musztardą (to byłoby tańsze rozwiązanie od zakupu sukienki).
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Aniu,
to mam nadzieję, że również nie zardzewiejesz. Tak trzymaj. Czytałam, że kobiecie wystarczą dwa komplementy dziennie, by przeżyła.
Życzę radości
PolubieniePolubienie
Spokojnie, jestem z nierdzewki. 😀 Czasami nawet pięknie błyszczę. ;D
PolubieniePolubienie
Aniu,
i tylko socjal media nie doceniają, nie do wiary!
Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Strojenie zainspirowane internetem jest tak naprawde strojeniem… dla internetu. Bo pewnie trzeba pozniej opublikowac zdjecie w zdobyczach 😉 Chociaz moze sie myle i faktycznie te ciuszki i gadzety dla elit sa zauwazane w realnym swiecie.
My z mezem wychodzimy z zalozenia, ze nie ma po co sprzatac, skoro zaraz bedzie taki sam balagan 😛 Wystarczy odkopac dom raz na tydzien hehe.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Seeker,
podoba mi się Twoje podejście do sprzątania,chyba wezmę z Ciebie przykład. Gdyby ktoś wpadł znienacka,to powiem, że pies zabrudził.
Życzę radości
PolubieniePolubienie
Albo, ze czegos szalenczo szukalas 😛
PolubieniePolubienie
Seeker,
też tak bywa, samo życie.
Życzę radości
PolubieniePolubienie
Broń mnie Boże przed taką fototapetą! Już wolałabym stalowe koła zębate:)))
Zapach jedzenia nie zwabia konsumentów? To po co niektóre supermarkety rozpylają takie coś wokół regałów?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Bet,
to nas, kobiety, zwabia w takim razie to rozpylanie, bo to my przeważnie kupujemy. A fototapety współczesne to osobny temat.
Życzę radości
PolubieniePolubienie
Dobrze, że te jajka są na pomidorach i cebulce a nie na boczku… No bo, bez jaj, co z cholesterolem???
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Iwonko,
już dawno przestałam zawracać sobie głowę cholesterolem i innymi radami cudownych diet. Jem boczek i wszystko na co mam ochotę, nie zatruwam sobie życia spalaniem pączka i innymi radami. Możesz pić samą wodę przez tydzień, a cholesterol nie spadnie, jeśli masz stres, bo to on głównie przyczynia się do tego złego, bo dobry cholesterol jest wskazany.
Życzę radości
PolubieniePolubienie
Tapeta makabreska.
Z fejsem rozstałam się jakiś czas temu, i nie tęsknie. Z lodówką przyjaźnię się na równi z innymi kuchennymi sprzętami. Kawę odstawiłam, z obniżek już nie korzystam – oszukują! Kiedyś kupiłam sweterek w cenie -50%. Po dwóch tygodniach, kiedy towary kosztowały „po staremu” – jak twierdziła pani sprzedająca – okazało się, że korzystając z okazji przepłaciłam! Zaproponowano mi, abym zwróciła im sweterek, a oni zwrócą pieniądze, kiedy im powiedziałam, ze pójdę z tym do gazety.
Jajecznicę z pomidorkami i cebulką (czerwoną) uwielbiam (na masełku klarowanym).
Pozdrawiam 😀
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mieszczko,
kiedyś moja znajoma poprosiła, by chociaż raz wspomnieć o niej w poście. To napisałam ten dzisiejszy, dałam jej do przeczytania, ale siebie nie rozpoznała. Coś chyba z moim pisaniem nie tak.
Życzę radości
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Oj tam, oj tam. Po prostu, patrząc na to samo każdy postrzega co innego. 😉
Miłego dnia. 😀
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mieszczko,
albo ubywa szarych, albo uderza wiosna, innej opcji nie ma.
Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Kiedy jest w domu coś do zrobienia, to ja to robię i wcale nie trzeba mi tego co tydzień przypominać! 😉
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Optymisto,
bo z Ciebie taki wyjątkowy facet i tyle. Znam takich, co mimo przypomnień co tydzień nie zrobią, taka metoda. W końcu zawsze znajdzie się ktoś, kto za takiego zrobi, kiedy zrobione być musi.
Życzę radości
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Prawda jest taka że my faceci nie jesteśmy doceniani. A jak trzeba wymienić żarówkę to kogo wołają? A jak pająk się spuści (bez skojarzeń! 🙂 ) po ścianie to kogo wołają? Mogą na nas narzekać,ale żadna bez faceta nie wytrzyma 🙂
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Stanley’u,
wiem doskonale, że faceci nie są doceniani. Podobno co najmniej dwa razy dnia trzeba im mówić, jacy są wspaniali. I wtedy wszystko gra i nie marudzą, marudy jedne.
Życzę radości
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂 🙂 Dwa razy dziennie to jest niezbędne minimum 🙂 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Stanley’u,
oczywiście, ma się rozumieć.
Życzę radości
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubienie
Jednym słowem, albo rodzić się facetem, albo w ogóle się nie rodzić:)))
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wojtku,
masz szczęście, że jesteś facetem i nie musisz wybierać tych sukienek, rajstop, wisiorków, lakierów do paznokci, kremów, błyszczyków, tuszów, ufff. Samym wyliczaniem można się zmęczyć.
Życzę radości
PolubieniePolubienie
Kochana
Mam duże oparcie życiowe w moich bliskich, w Panach także, co mnie cieszy:)
Pozdrawiam serdecznie:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Morgano,
miło jest mieć oparcie w bliskich osobach, a panowie jak znają się na pracach w kuchni to skarby szczególne.
Życzę radości
PolubieniePolubienie
Oj…Jako samiec spuszczę głowę i przyznam Ci rację, bo boję się zaprzeczyć 🙂 🙂 Choć prawa jest taka, że gdyby nie faceci to kto by wam kapciem mordował pająki? 🙂 🙂
PolubieniePolubienie
Stanley’u,
toż mówię, że faceci są od wyższych celów,ale gdyby przypadkiem któremuś chciało zajrzeć się do kuchni, byłoby jeszcze ciekawiej. A mój najmłodszy facet lubi gotować, taka jestem dumna z tego faktu.
Życzę radości
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ja też lubię gotować i nawet nieźle mi to wychodzi 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Stanley’u,
pochwalę Cię, bo mi zaimponowałeś tym, że z kuchnią jesteś za pan brat.
Życzę radości
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dzięki 🙂 Miłego weekendu 🙂
PolubieniePolubienie
Kneź w sukienczynie podobno wyglądał BOSKO?! 😀
Wszystkiego najlepszego z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet już jutro! 😀
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Takie już jesteśmy – My Kobiety ! Trochę podobne, a jednak bardzo różne. I klikamy po tej klawiaturze, bo tam wielki świat… i biegamy po sklepach w poszukiwaniu tego, czego nie ma i zbieramy przydasie… i sprzątamy i obiad gotujemy.! Opiekunki mężczyzn i piastunki domowego ogniska !
” Świat nie jest taki zły, świat nie jest wcale mdły. Niech no tylko zakwitną jabłonie, to i milion z nieba kapnie i dziewczyna kocha łatwiej. Jabłonie, kwitnące jabłonie. „/Agnieszka Osiecka/
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ulu,
dwadzieścia lat minęło od śmierci autorki słynnej piosenki o radości na wiosnę, kiedy te jabłonie kwitną.
Życzę radości
PolubieniePolubienie
No to z okazji dzisiejszego DNIA, bo co to za święto, aby wreszcie zrozumieli, ze my kobiety…. itd. Pozdrawiam Elżbieta
PolubieniePolubienie
Elżbieto,
dziękuję za życzenia. Życzmy sobie radości, zdrowia i słońca.
Życzę radości
PolubieniePolubienie
Koryntczyk zawsze w cenie, choć on akurat się uśmiechał [jeden z koszmarów z serii o Sandmanie pióra Gaimana, o ile można tak o komiksie napisać, bo nie mam pewności – otóż ten koszmar właśnie takie ślicznościowe oczka miał] Ale poważnie – dobrze jest, a kto powie inaczej, temu… temu postawmy wódki, bo biedny to człowiek. I wszystkiego najlepszego z okazji kończącego się Dnia.
PolubieniePolubienie
great post!
PolubieniePolubienie
Kate,
thank you 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
welcome
PolubieniePolubienie
Kate,
🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
The food looks very tasty
PolubieniePolubienie