A note about contempt, arrogance and disrespect for other people.
Post dedykuję tym, co wódkę mieszają z kawałkiem rozpaczy.
Nade wszystko
za wolno myślimy, tacy z nas wolnomyśliciele. W swej zajętości nie widzimy, że idziemy, co ja mówię, pędzimy w dół. XXI wiek technicznej myśli, a człowiek dalej w lesie i przaśności, gdyż lubi posiadać, widać jego pazerność, jest przekupny, dla bożka pieniądza zrobi wszystko, jednakże po drodze zgubił czułość, empatię, miłość bliźniego, dobroć i współodczuwanie cierpienia. Smutne, nie miał kto nauczyć?
Albowiem
człowiek żyje cały czas w tej prozie Kafki, ktoś z tyłu wyrokuje, rozkazuje, nie wiadomo, co jest grane, a pozaoczne zmiany trzeba przełknąć, przecież tu mieszkamy. Dalej czarne będzie białe, partyjni trzymacze stołków roszady w ławach sami sobie wyznaczają, kabareton w dzień, także nocną porą. Pogarda, arogancja, nienawiść kwitnie, a ciemny lud potrzebny do stawiania krzyżyków w głosowaniu ma zaciskać pasa, by jakoś przeżyć. Tu stawiam średnik, niech mnie oddziela.
Onegdaj
zawiesiłam swój uśmiech na czas nieokreślony po pobycie w bieda – szpitalu. Kochani, mamy aż 1700 karetek pogotowia i 2200 limuzyn rządowych. Tak sobie kombinuję…, po diabła choremu karetka, ważne, by urzędnicy wozili się wypasionymi limuzynami. W ławach, komisjach, urzędach zbyt wielu jest zapobiegliwych, którzy zajmują się swoimi biznesami, a my udajemy, że tego nie widzimy, przecież niektórym z urzędu się należy, słyszeliśmy. Mieli dbać o zdrowie, oświatę i bezpieczeństwo obywateli. Tyle mieli. Tymczasem w Sejmie niepełnosprawni zostali odgrodzeni, podobno śmierdzieli.
Cóż
z tego, że marzą mi się defibrylatory na ulicach, jak to bywa w innych państwach. Jednakże gwoli ścisłości trzeba przyznać: jeśli kupilibyśmy defibrylatory, to za co by senatorskie i poselskie ławy jeździły do tej Afryki, Japonii, Chile, Brazylii, Bangladeszu… (https://mojepanstwo.pl/wyjazdy_poslow). Przecież za swoje nie będzie leżał na plaży na drugiej półkuli. Jakby to ładnie ująć: widać za mało mam lat, gdyż nie pojmuję, jak można tak rozpasać władzę i nic w zamian nie wymagać ani nie rozliczać. Przecież każdy za coś odpowiada, a władza nie musi? Widocznie nie, skoro ponad prawem i doskonale udaje świątobliwość.
Jednakowoż
zadajmy pytanie nurtujące każdego: czy ten rok będzie lepszy? Nie wydaje się, ale za to słowa ubieramy w coraz ładniejszą oprawę. Mówimy półprawda zamiast łgarstwo, matactwo zamiast szachrajstwo, kombinowanie zamiast szwindel, interesy zamiast machlojka, defraudant zamiast złodziej, koloryzowanie zamiast brednia. Dziwi, że rodziców nie interesuje otwarta na dziecko i nowoczesna szkoła, co potwierdzili hejtami podczs strajku. Zezwolili na indokrynację, na historyczne manipulacje, na encyklopedyzm. Szkoła obrzędowo-narodowa wykształci posłusznego bezmózgowca, który popłynie z nurtem, choćby woda była ściekiem. Wychowani bezrefleksyjnie, nie będą wiedzieli, że powinno być inaczej.
Niedawno
czytałam, ile zjada ZUS. Jeśli ktoś zamiast jemu oddał 1156 zł na książeczkę, to po 30 latach ma 941.357 zł. Z tej kwoty mógłby sobie wypłacać emeryturę przez 25 lat w wysokości 5 tys. zł. Zakwasy na twarzy coraz większe, gdy oglądam mem, co robią emeryci w innych krajach: zwiedzają ciepłe kraje, a w rękach lampka wina; tylko polski emeryt siedzi w przychodni, a w ręce trzyma buteleczkę z… moczem.
Natomiast
nie wydaje się, by ten rok był spokojny, bo niby nikt nie chce wojen, ale stwarzanie stanów zapalnych widoczne. Taki patriot, chce się bić. Znowu chłopcy będą mieli nowe trumny, a reszta do śmierci będzie leczyła się z używek, o kosztach nie wspominam, wiadomo. Szyderczy pomruk słychać, historia niczego nie uczy ludzkości poza datami wojen. Patrzę, jak z rzęs kapie ta rosa. Taki czas.
A jednak
cynizm rządzących budzi stare demony, wróg czyha, taka nasza naarodowa szopka po polsku. Także smród szwindli z politykami cwaniakami nikomu nie przeszkadza. Udajemy, że nie czujemy? Cóż, to niech zostaje smród dalej w „obatelskich” gaciach. Kołtuństwo zapyziałego grajdoła ma się nazbyt dobrze. Na ból fantomowy jedynie Ziemia Ognista (Zona Franca)… pomoże lub nie, ale może wyjechać warto, tam przynajmniej pazernego osła nie zobaczymy.
Niechże
dobry Bóg za rękę nas trzyma. Żyć bez znieczulenia nie będzie można, chociaż nałóg patrzenia na rzeczy z różnych stron warto mieć od dziecka. Jeśli z kolei wszystko ci jedno, włącz szumidło, niech szumi i zagłusza niewygodne problemy.
Wdychaj te trujące opary nienawiści, pogardy, jadu i jątrzenia. Przecież żyjesz podobno w katolickim kraju. Podobno, ale o miłości i szacunku do człowieka nie usłyszysz ku przerażeniu serc naszych.
What you do with your thoughts and questions is to open Pandora’s Box. Much of what you say happens in different countries. The health system is every day a topic very forgotten by the rulers and politicians on duty. I have been in Venezuela (worst of all), Peru and now in Chile, and I see that they have the same problems that you mention. Degrees more or less, but the same. Those who are well, the upper middle class, look the other way. His exhibition is really edifying and full of a deep reflection of what is happening in his country. A good writing Congratulations.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Manuelu,
Thank you for the kind words. you have to talk about difficult matters. Most people will need medication and care beforehand. Meanwhile, the money goes to wars, armaments, conflicts and to conquer space …
I cordially send greetings
PolubieniePolubienie
Yes. This takes other directions. And you are absolutely right about the world. I agree with your statement.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Manuel,
I’m afraid people don’t want change. If it were otherwise, they would force their leaders to do so that there would be more respect for other people and that there would be no arms race.
Regards
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Brawo. Trzeba mieć odwagę aby jasno wyrazić swój pogląd.
Władza absolutna demoralizuje absolutnie – tak znawcy powiadają i świętą rację mają.
Kiedyś te kamienie przygotowane do rzucania znajdą ręce, które po nie siegną a wtedy może się coś zmieni…
Jeszcze z tym poczekamy
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Tatulu,
zawsze miałam odwagę, choć dawniej nie było prosto. Ale miałam szczęście do zdroworozsądkowych ludzi i nie przeszkodziło mi to w byciu na stołkach. Sama władza nie demoralizuje, ale słabych ugina w kolanach, z kolei pazernych zachęca do zachłanności.
Serdecznie pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Rzecz w konfiturach i dmuchaniu własnego ego.
Też bywałem szefem i sam uciekłem od stołu, bo nie było mnie stać na spełnianie oczekiwań i zachcianek
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tatulu,
dawniej dyrektor, inspektor, czy kurator nie zarabiał wiele, były to godności raczej prestiżowe i tytularne.
Serdecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
I dla nich wielu było skłonnych zrobić wiele
PolubieniePolubienie
Tatulu,
trafny cytat.
Serdecznie pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Przeraża mnie to wszystko, co się dzieje w rządzie. Zamiast karetek, kupują limuzyny, które, co chwila mają stłuczki. Już nie profesjonalizm się liczy, tylko kolesiostwo… Afera goni aferę, a osoby, które władzy przeszkadzają są napiętnowane i bez sądu osądzane…
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
A na protest na Rynku przyjdzie 200 osób (o, jak dużo dziś!), a wokół w knajpkach siedzą ze 2 tysiące…
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Tetryku,
najbardziej smuci bierność młodych. Uczą się, pracują, dorabiają, chodzą do pubów, nie mają chęci i czasu na polityczne myślenie. Pewnie uważają, że od tego jest rząd. Jeśli rząd jest partyjny, wtedy budzą się demony, tylko trzeba to jeszcze zauważyć. Średnie pokolenie związane kredytami, haruje od świtu do zmroku, by spłacić raty, więc cieszy się z każdych plusów.
Serdecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Bogusiu,
każdy widzi, jak jest, ale nie ma reakcji od dziennikarzy począwszy (czy jeszcze jakichś mamy?) na ekonomistach, naukowcach skończywszy. I tego nie rozumiem. Jeśli polityk głupi, to udowadnia mu się głupotę i żegna się z nim, tak każe rozsądek.
Serdecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
health care is essential .. ours is ok but loads of room for improvement. Many services have a cut off age as the baby boomers are taking up more health funds than ever before.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Kate
I do not understand that there is money for reinforcements and there is no money for improving life in old age. And everyone will be the old one if he lives longer.
Regards
PolubieniePolubione przez 1 osoba
here in my country there is little regard for our elders, we should treat them as our First Nation people do with high regard!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Kate
in my country, infirm, paralyzed, terminally ill a family must take care of. It is not easy, not everyone can, and yet children have a job and their own life.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
yes it’s a huge pressure and the state needs to step up …
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Kate
you know how it is with governments. Whoever is in power is usually right. It would be good if he had smarter advisors.
A lot of greetings
PolubieniePolubienie
lol or listened to them …
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Kate,
It is not easy to live when you look
immoral earnings of footballers, celebrity gays and the poverty of the disabled, and divisions among people.
Regards
PolubieniePolubione przez 1 osoba
well said Ultra …
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Kate
I wonder if we properly use reason when such ill-considered decisions are made.
I send my regards
PolubieniePolubione przez 1 osoba
so true …
PolubieniePolubienie
Kate,
Thank you for your interest!
I cordially greet you and Australia, which bravely fights the elements of fire and water.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
yes pouring rain all night and today … soon we will be flooded 😦
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Kate,
This tragedy cannot be described. You have to be there, see and experience it. I feel sorry for you with all my heart.
I cordially send my regards
PolubieniePolubione przez 1 osoba
I am fine, my fellow citizens maybe not so 😦
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Kate
it is good that you are not in danger of flood or fire.
Regards
PolubieniePolubione przez 1 osoba
thanks so much 🙂
PolubieniePolubienie
Odpoczęłam dzisiaj od tego chaosu i poszłam licytować dla dzieci! Chociaż jeden dzień w roku jest normalny!
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Sagulo,
to był dobry dzień, wszyscy zjednoczeni i nareszcie w większości mówią jednym głosem i dają nie Owsiakowi, a chorym, cierpiącym i najsłabszym, czyli dzieciom i starszym.
Serdecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Nic dodać nic ująć, pytanie ile jeszcze razy będziemy to przerabiać, ile jeszcze zrywów, ile ofiar, bohaterów, ile zburzonych starych pomników i złudnych nadziei,ILE!!!!!
Pozdrowienia:))
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Molekułko,
skoro nie ma domów kultury, szkoły w małych miejscowościach polikwidowane, to jedynym miejscem do spotkań jest kościół, ale i ten zrobił się pazerny…
Serdecznie pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Pazerny to zawsze był, ale całe nieszczęście chyba w tym, że zrobił się bezduszny, ktoś pięknie powiedział, że w naszym (polskim) kościele brakuje miejsca na na Boga, a do tego pycha i brak pokory i nic się nie zmienia i jak tak dalej pójdzie to myślę ,jak nasze pokolenie odejdzie to kościoły będą świecić pustkami.:))
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Molekułko,
dawniej byli księża, którzy łatali sutannę, by podzielić się z biedniejszymi. Obecnie kupują domki letniskowe, a znany mi ksiądz kupił mieszkanie w bloku i zamieszkał z gosposią, a że ta nie umie gotować, przychodzi druga, która trafia w gust wybrednego księdza.
Serdecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Cóż tu dodać, samą prawdę napisałaś i nadzieja na poprawę raczej coraz bardziej nikła.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ewuniu,
nie jestem politykiem, nie prowadzę blogu o tej tematyce, ale czasem nie wytrzymuję naporu bezsilności. Na szczęście nie oglądam telewizji, więc
psychika w porządku.
Serdecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Smutny ten wpis. Smutny, bo prawdziwy do bólu.
Staram się więc zamiast napić się wódki sprawdzić ile uzbierała WOŚP.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Makówko,
tak sobie pomyślałam, że może nie jest tak źle, kiedy WOŚP jednoczy, kiedy gra partiom na nosie…
Serdecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Jednoczy mimo takiej nagonki na Owsiaka i WOŚP.
PolubieniePolubienie
Makówko,
ile ten człowiek musi znieść od własnych rodaków, współczuć trzeba. A ci opluwający korzystają z jego sprzętu lub korzystać będą w przyszłości. Owsiak tyle razy prześwietlany, ciągany po sądach… Gdyby były jakiekolwiek nieprawidłowości, już dawno by bogobojni rozszarpali Orkiestrę.
Serdecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Jak to mówią Polak głupi przed i po szkodzie. Niczego się nie nauczyliśmy i chyba już się nie nauczymy. I pomysleć, że to Polska rozpoczęła wiosnę ludów w obozie demoludów.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Marku,
najsmutniejsze jest to, że życie Polakom przedtem i teraz organizowała jakaś partia. Zawsze słuszna i zawsze miała patent na rację. Pewnie już tak przywykli, że teraz nie protestują, gdy wprowadzane są jakiekolwiek ograniczenia.
Serdecznie pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Kolejny artykuł, który chętnie widziałabym w jakiejś popularnej gazecie, żeby więcej osób przeczytało.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Aniu,
dziękuję. Noblistka O.Tokarczuk mówi, że z tym światem coś nie tak. Myślę, że świat ok, ale z ludźmi coś nie tak. Rzadko się denerwuję, ale kiedy czytam o sumach wydawanych na zbrojenia, a nie ma dnia bez jakiejś wojny, to ciśnienie idzie w górę. Podobnie reaguję na szukanie w kosmosie nowych cywilizacji. Mam ochotę przestrzec ich przed ludźmi, którzy u siebie porządku nie mają, toczą wojny, zagryzają się wzajemnie, a innych będą uczyć… Czego? A nie lepiej te pieniądze przeznaczyć na godną starość, bo większość takowej dożyje? A może na studnie, tam, gdzie sucho, czy samoloty gaszące pożary lasów, czy buszu? Właśnie blogerka pisze, że rząd Australii dopiero po 4 miesiącach szalejącego pożaru wprowadził wojsko do gaszenia. To w końcu po co to wojsko?
Serdecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Dziś już nie buduje się studni tam gdzie susza. Dziś tam buduje się kaplice i kościoły. ;]
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Aniu,
coś wiem o tym, znajoma przyjaciółki wróciła z misji, ciarki przechodziły, gdy zdawała relację…
Serdecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Nastała chora rzeczywistość, do której (o zgrozo) ludzie się przyzwyczajają. I znowu brak wiedzy skutkuje – brakiem wiedzy – a cwańszy uciska głupszego – a głupi myśli, że to norma – a normą przecież jest ogół… i tak od nowa Polska Ludowa. Ściskam
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Sylwio,
właśnie to jest najgorsze, że ludzie przyzwyczajają się do zastanej rzeczywistości, mam na myśli młodych.
Serdecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Przysłowia mądrością narodów. Zatem co z nami????? Polak przed i po szkodzie z taką samą opinią !!!! Siedzi w nas mocno jakiś kołek , który nie pozwala , aby przyjąć do świadomości , ze można popełnić błąd, nie potrafimy zaakceptować uwagi innych, mamy monopol na mądrość. Ot, taka filozofia chłopka – roztropka.
Polecam : dr Edith Eva Eger „Wybór”.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Watro,
nie interesuje mnie polityka, zawsze zresztą brudna, ale ona ma wpływ na to, jak żyje się człowiekowi. A że mam kłopoty z widzeniem, to słucham i dopiero włos się jeży. Poleconej książki nie znałam, dziękuję za „Wybór”.
Serdecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Jeszcze za mało nas cierpi na To wysokie ciśnienie. Ten syty tłumek w knajpkach wokół Rynku i ten rozparty na kanapach w swoich salonach – ciśnienie ma w normie. Może coś do drinków im dosypują ?
PolubieniePolubienie
Bet,
młodzi, jak te ptaszki w klatce (I. Krasickiego) chwalą sobie stabilizację za kratami, nie wiedzą, że może być inaczej… przywykli.
Serdecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Świetnie napisane, powinno się Twoje felietony w Szkle kontaktowym czytać!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Asiu,
ja i polityka? No, co Ty…
Serdecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Tak, wciąż tkwimy w lesie deszczowym, a bawimy się w cywilizację…Smutny ten artykuł, ale nadzieja w tym, że lasów ubywa…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mokko,
coraz mniej tej nadziei, a w cuda nie wierzę. Lasów ubywa, zwierzęta giną i tylko ludzi coraz więcej.
Serdecznie pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ultro, wspaniały opis sytuacji, popieram każde słowo. Chciałabym już uciec z tego piekiełka, trochę wyluzować na starość…Ech, szkoda gadać…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ewo,
ale gdzie uciec, wszędzie za nami będzie wlókł się smród piekiełka, przecież w internecie przeczytasz…
Serdecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Właśnie, że nie przeczytam!!! Założę sobie blokadę! I w ogóle!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ewo,
nic z tego, zagraniczna prasa też donosi te rewelacje z Polski, więc blokady nie pomogą.
Serdecznie pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Smutne czasy nastały, oj ! Smutne… i nie wiadomo, czy podglądać te polityczne gierki, by wzbierała w nas złość, czy schować się, wyjechać w dal i nie patrzeć, nie denerwować się, nie myśleć, nie psuć sobie humoru ? O wszystko trzeba walczyć, siłą wyrywać… a każdy ciągnie w swoją stronę.
Broń Boże postawić się, wypowiedzieć swoje zdanie – zostaniesz publicznie ukamieniowany !
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ulu,
cynizm politykierów wbija w ziemię, a dziś znowu czytam, że P. Adamowicza zabił WOŚP. Nie ma odzewu, więc reszta myśli: może to prawda…
Serdecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
A może warto się odważyć i zaryzykować tę wypowiedź? Może te kamienie nie będą tak ciężkie i ostre, a może okaże się, że większość wokół milczała tylko z tego samego przekonania?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tetryku,
poraża ten brak odwagi i milczenie ekonomistów, naukowców, ludzi kultury. Telewizja i prasa gra pod publiczkę, a syci spokojnie oglądają śluby, tańce, plebanijne seriale.
Serdecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
” Ku przerażeniu serc..” Smutne
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Basiu,
nawet ku porażeniu, bo partyjny but coraz twardszy. Smutne.
Serdecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Jak to sie stalo ze oddaliśmy naszą wolność ponownie. Nie wykorzystaliśmy jej. Skakali po łące wolności i wpadli w niezłe trzesawisko
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Basiu,
partie dostają przyzwolenie, niestety.
Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
A my Polacy….
PolubieniePolubienie
Basiu,
a my podzieleni występujemy przeciw sobie…
Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Swój ze swoim w niezgodzie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Basiu,
🙂
PolubieniePolubienie
Smutne i prawdziwe. Niestety polityką nie można się nie interesować, bo zaczyna nas poklepywać, bynajmniej nie pieszczotliwie…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Daro,
głupota nie boli, ale jest widoczna, więc dzieci i wnuków trzeba będzie szukać za granicą.
Serdecznie pozdrawiam
PolubieniePolubienie
A może przy następnych wyborach nikogo nie wybierać? Może, by to dało tej elycie do myślenia!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Optymisto,
Trzeba szukać wyjścia, ale nikomu się nie chce. Dopiero gdy przyjdzie czas emerytur, przypomną sobie, że nic dla siebie nie zrobili.
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Klik dobry:)
Cóż powiedzieć. Po prostu odechciewa się żyć w tym niesprawiedliwym, okrutnym i nikczemnym miejscu.
Pozdrawiam serdecznie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Eluelegry,
a nowa kasta uprzywilejowanych rodzi się na naszych oczach.
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Politics are the same no matter where you live!
PolubieniePolubienie
Diane,
We just choose the wrong people for our misfortune.
Regards
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ach, Ultro… Bardzo mądry artykuł.
I chyba powinnam się cieszyć, że mieszkam na emigracji i nie mam szumowidła w domu?:(
A jednak nie. Strasznie mi przykro, że mój Kraj Ojczysty nurza się w obłudzie…
PolubieniePolubienie
Igomamo,
tak mi żal wnuków, którzy spłacać będą te długi pozostawione po bezmyślnym rozdawnictwie.
Serdeczności
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dokładnie, ktoś to będzie spłacać.
Niestety mało kto się tym teraz przejmuje – ludzie raczej są nastawieni na myślenie „tu i teraz”.
PolubieniePolubienie
Igomamo,
ludzie są przekupni i pazerni, nie myślą.
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba