Nareszcie piekło ochłodziło się, a niebo otworzyło dla wszystkich

Greetings for April 1 Dzień dobry, mam dla Was same dobre wiadomości i pozytywne informacje. Zacznę od tej najważniejszej. Wreszcie po różnych próbach,  żmudnych badaniach  ziół w laboratoryjnych szopach, udało się uwarzyć z kompozycji ziółek bezpieczny napar, który potrafi wytruć wszystkie złe intencje i myśli człowiecze. I tu pojawia się problem: czy ludzie zechcą go …

Czytaj dalej Nareszcie piekło ochłodziło się, a niebo otworzyło dla wszystkich

Myślenie i przewidywanie zawsze ma przyszłość

The story of how anticipation is important at all times. W pokoju smacznie śpi tych dwoje. Wchodzi złodziej. Ściąga im kołdrę z łóżka i wybiega z sypialni w ciemną noc.  Co zrobiłbyś w ich sytuacji? Pewnie pobiegłbyś za złodziejem, by odebrać mu kołdrę. A co robi obudzona para? Pomyśleli i spróbowali przewidzieć Od razu zauważyli, …

Czytaj dalej Myślenie i przewidywanie zawsze ma przyszłość

A  idźże, bajoku i sam zrób krakowskie małdrzyki

A recipe for those who sit at home: Krakow pancakes called maldrzyk Póki wirus nie zapuka: puk, puk Kto siedzi w domu, kto ma kwarantannę wcześniej czy później spotka się z kotem. Zamiast leków psychotropowych proponuję krakowskie małdrzyki, kiedyś serwowane na podpuszczce i z sera małdrzyka. W Krakowie mówią na nie: małdrzyki "ze sera". Nazwa …

Czytaj dalej A  idźże, bajoku i sam zrób krakowskie małdrzyki

Złote myśli szarego wróbelka

The story of how a small gray sparrow gives instructions to a hunter. Przyjrzyjmy się zdjęciu wróbla. Jeden zauważy niewątpliwe  piękno ukryte w szarości, z kolei znajoma krzywi się, ponieważ ptak mało kolorowy, ma wysadzony brzuch i krótkie nogi, czyli taki niezgrabiasz, ona wróbli nie lubi. Są i tacy, którzy z zazdrością patrzą na skrzydła, …

Czytaj dalej Złote myśli szarego wróbelka

O ochronie przed jaśnie świecącym wirusem w koronie i innymi zarazami

Cheerfully about protection against uninvited pests Wiele jest rad, jak ustrzec się koronawirusa, a tak naprawdę najlepiej ochronisz się sam poprzez brak kontaktu z innymi. Gdyby kusiło cię wychodzenie z domu, postaw przed progiem doniczki z kaktusami. Nawet gdy kurier przywiezie paczkę, będzie stał w bezpiecznej odległości. Pod oknami posadź odporne opuncje. I córkę ochroni …

Czytaj dalej O ochronie przed jaśnie świecącym wirusem w koronie i innymi zarazami

Czy Strażnicy zdążą nas ocalić?

At the blogger's invitation to Book Challenge 2020, I present a book. Gabriela Kotas zaprosiła mnie do Book Challenge 2020. Dziękuję za wyróżnienie.  Polecam książkę, po którą warto sięgnąć: Anna K. Olszewska -  "Strażnicy" Na początku odpowiedz sobie na pytanie: "Czy jest coś, co sprawiłoby, że byłbyś w stanie poświęcić swoje życie...życie po śmierci?" "Zszedł …

Czytaj dalej Czy Strażnicy zdążą nas ocalić?

Ostatni krzyk mowy przeciw pandemii

Dziś środa z przymrużeniem oka Ta piernikowa chatka chroni przed wirusem. Schronić się trzeba, póki słońce nie wybije zarazy. Takim domkiem nikt nie pogardzi, zatem cała chata wędlin dla Ciebie, drogi Komentatorze. Poetyka pandemii obnażyła braki w miłosierdziu. Jeden ma pięćset makaronów, żeli,  masek, a dla drugiego nie starczyło nawet chleba, więc na kolację były …

Czytaj dalej Ostatni krzyk mowy przeciw pandemii

Monolog oczarowanej nie tylko oczarami

Miło jest patrzeć na kwiaty, które zakwitły w ogrodzie w środku zimy.  Oczary nazywane są leszczyną czarownicy bądź orzechami czarnoksięskimi. Ich gałązki służyły jako różdżki do poszukiwania wody pod ziemią. Takie czarusie oczarują każdą kobietę bez względu na wiek. Wprawdzie nie jestem typową kobietą, ani matką Polką,  ale i tak dźwigam dziedzictwo poprzedniego wieku, czyli …

Czytaj dalej Monolog oczarowanej nie tylko oczarami