About people who like to wander
Dawno temu przodkowie wędrowali w poszukiwaniu chleba życia. Dziś romantyczna legenda o wolnych ludziach jadących taborami nadal podbija człowiecze serca na różnych kontynentach.
Przykład dali nam australijscy i północnoamerykańscy emeryci
Porzucali swoje miejsca i w kamperach przerabianych na domy wyjeżdżali, by szukać słońca, widoków, nowych wrażeń i tańszego życia w uboższych krajach. Co by nie sądzić, ludzie to włóczykije, którzy pragną poznawać nowe miejsca, zachwycać się krajobrazami, poznawać nowych ludzi i oglądać zachwycające przestrzenie. Cóż w tym dziwnego?
Współcześni nomadzi przerabiają już nie kampery, w których jest mało miejsca, a busy, bo trend na „buslive” jest praktyczniejszy. W busach i autobusach więcej można pomieścić, w tym wodę i składowisko nieczystości. Teraz już w drogę, tam, gdzie oczy poniosą, w stronę słońca, ciepłych wód, bajecznych krajobrazów i nieprzewidywalnych przygód z równoczesną umiejętnością radzenia sobie w trudnych warunkach.
Po co współcześni wiodą życie nomadów? Zapewne z ciekawości, z tęsknoty do romantycznych wędrówek, a może to swoisty lek na nudę?
Dla cyfrowych, młodych nomadów jest to świadomość, że w uboższych krajach na więcej mogą sobie pozwolić, a przy tym buszowanie po świecie oraz zmiana otoczenia pozytywnie wpływa na wewnętrzne życie człowieka.
U starszych nomadów w grę wchodzić może podświadomość, że zostało już niewiele czasu, więc jeszcze parę rzeczy warto zobaczyć, być może przeżyć ostatnią przygodę…
Nauka świata nigdy się nie kończy
W podróży brak powielania schematów życia rodziców, którzy w jednym miejscu pracowali i mieszkali całe swoje życie. Cyfrowi nomadzi w korporacyjnym biurze byli sfrustrowani, uzależnieni od terminów na wczoraj, więc stres odreagowywali niezdrowym jedzeniem, alkoholem, papierosami, kawą. Powiedzieli dość, by niczym się nie przejmować i żyć na luzie.
Rzucają etaty i ruszają przed siebie w poszukiwaniu lepszego życia, tak jak Zosia i Kuba, którzy kupili używanego vana, przerobili na dom i opowiadają na Instagramie o swoim życiu „vanlife”. W tym domu na kółkach mają kuchnię, salon, sypialnie i łazienkę, a w bagażniku spiżarkę. Na vana i jego przystosowanie przeznaczyli 50 tysięcy, to i tak mniej aniżeli zadłużenie na własne M2.
Współcześni nomadzi przerabiają busy, bo coraz silniej rozwija się trend „buslive”, najpraktyczniejszy, bo w busie więcej możesz zmieścić. Potem już można nucić: witaj przygodo. Trzeba jeszcze posiadać umiejętność radzenia sobie w trudnych warunkach, gdzie nie ma wsparcia bliskich, a funkcjonować trzeba w zdrowiu i chorobie.
Rzeczywiście, kiedy ogląda się zdjęcia – w pierwszej chwili ta myśl: – A może rzucić to wszystko, przerobić jakiegoś vana, busa i ruszyć przed siebie? Ok. Tylko wcześniej należy porozmawiać ze swoim portfelem, bo mitem jest fakt, że caravaning jest bardzo tani. Jest tańszy, ale opłaty za postój, jedzenie, benzynę są wszędzie. Dochodzą do tego ubezpieczenia, przeglądy, naprawy…
Podsumujmy przeciw i za
Tracisz stabilizację, etat, stały przypływ gotówki. Za pół roku, za rok możesz wrócić, gdy nie masz emerytury i pracy online. Co zyskujesz? Podróże dookoła świata, nieznane miejsca, nowi ludzie, egzotyczne widoki i nauka samodzielnego radzenia sobie w różnych sytuacjach. Ciekawość świata pozwala spojrzeć na życie innych z innej perspektywy, a nowe znajomości wzbogacają każdego wewnętrznie oraz czynią ludzi otwartymi na niezwykły świat na naszej Ziemi.
Podróżowanie ze składowiskiem nieczystości to zdecydowanie nie jest moje marzenie.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Można pozostawić to w pierwszym lesie, ale nie wypada…
PolubieniePolubienie
🙂
PolubieniePolubienie
Older people do better enjoying the last part of life, consuming nature and the adventure of leaving the house. Staying idle, being able to do it, doesn’t make sense.
I liked reading your chronicle. The photos are the perfect frame for your story.
A hug and I’m glad you are well.
Manuel
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
a lovely and beautiful place with so much peace around it.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Chyba jednak za bardzo cenię wygodę. Można sobie zrobić takie wakacje, ale żeby sposób na życie? Zdecydowanie nie. Myślę, że i to się ludziom przeje, gdy tylko spowszednieje na insta 😉
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
PolubieniePolubienie
Chciałabym spróbować takiego nomadowania, podobno emeryci wielu krajów mogą sobie na to pozwolić… pewnie nam przyjdzie spacerować po parku jedynie, bo taki kamper nawet jeśli podarowany, to mnóstwo paliwa zużywa, nie mówiąc o innych opłatach.
Ale pomarzyć każdemu wolno.
PolubieniePolubione przez 5 ludzi
🙂
PolubieniePolubienie
Ani na buslife, ani na caravaning się już nie piszę. Podziwiam jednak odwagę a może i nawet trochę zazdroszczę. Świat jak to mówią do odważnych należy.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
PolubieniePolubienie
Oglądam na różnych programach takie dokumenty, że ludzie decydują się na takie rozwiązania i są szczęśliwi!
PolubieniePolubione przez 3 ludzi
O tych którym takie rozwiązanie wyszło bokiem nie robi się programów telewizyjnych
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Myślisz ,a ja tak ufna jestem!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubienie
looks more like america than what I remember of Poland … yes, I am a nomad and have been most of my life … wanting to settle soon 🙂
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nie nadaję się na nomada. Owszem miesiąc w roku mogę przeznaczyć na poznawanie nowych miejsc i ciekawych ludzi, ale po tym czasie cztery ściany własnego mieszkania, nawet tak małego jak moje. Pozdrawiam.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubienie
That would be too hard for us being away from family. The secret to retirement is to travel as much as you can afford while your health is still good. Excellent thought provoking post!
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Po mimo problemów z powrotem do życia zawodowego nigdy nie żałowałem rzucenia pracy i wyprawy dookoła świata. Ba, nawet wiem ze zrobie to jeszcze raz!
PolubieniePolubione przez 3 ludzi
🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Atawizm po ludach wędrownych pozostał i trwa. I dobrze! Bez takich „ciągotek” odkrywanie świata i wszechświata byłoby niemożliwe. A ile jeszcze do zobaczenia… „Za moich czasów” szczelne granice nie pozwalały na dalsze wyprawy.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
PolubieniePolubienie
Piękna idea i piękna wizja urządzenia sobie życia. A jeszcze niedawno pogardzano stylem życia Romów w ich cygańskich taborach.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
PolubieniePolubienie
Uwielbiam włóczęgę, np. jachcikiem po chaszczach nadbrzeżnych. Fantastyczne na urlop. Na styl życia jednakże niekoniecznie…
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
PolubieniePolubienie
Mnie wystarcza działka i lasy wokół niej! Swego czasu myślałem o domku holenderskim, ale syn zaczął budowę domku tradycyjnego. 🙂
PolubieniePolubione przez 3 ludzi
🙂
PolubieniePolubienie
Nie wyobrażam sobie takiego życia.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
PolubieniePolubienie
Widziałam takich włóczykijów wiele razy w Szwajcarii. Jedna para staruszków szczególnie mnie zaciekawiła, przebrali w dom Kenworth’a. Marzy mi się takie życie.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
PolubieniePolubienie
Etap nomadów mam za sobą. Skromne zasoby studenckie, potem młodego małżeństwa, ograniczenia demoludów nie pozwalały ,a długo, ale plecak, namiot i codziennie gdzie indziej bardzo mi odpowiadało. Jestem pewna że namiot już nie dla mnie, ale kamper na wakacje czemu nie? Sposób na życie już nie, zrobiłam się wygodna.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubienie
Witaj, Ultro.
Lubię sobie powędrować, ale ciąganie domku ze sobą pozostawię jednak żółwiom:)
Pozdrawiam:)
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
…i ślimakom! Charakterystyczne, że oba te gatunki funkcjonują w wyobraźni powszechnej jako symbol powolności. To wskazuje, z jak dużym wysiłkiem kojarzymy owo „ciąganie domku za sobą”.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubienie
Klik dobry:)
Jak nie policzyć, to potrzebne są duże oszczędności i złota karta albo stały dochód bez pracy czyli emerytura, oczywiście nie polska. Inaczej się nie da, nawet na wielbłądzie.
Pozdrawiam serdecznie.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
PolubieniePolubienie
Podróże kształcą.
I kształtują.
Pozdrawiam 🙂
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Piękne zdjęcia, budzące tęsknotę za podróżami.
Trzeba mieć otwarty umysł, sporo odwagi i poczucia wewnętrznej odwagi, by umieć żyć w ten sposób. Ja za bardzo przywiązuję się do ludzi i miejsc, więc nie umiałabym być nomadką.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Obserwując współczesną rzeczywistość to …….byle dalej, dalej , gdzie oczy poniosą
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubienie
Nie dla mnie takie życie tułacza, ale jeśli ktoś lubi- rozumiem 😉
Serdeczności zostawiam na miły dzień 🌻
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubienie
Pięknie dziękuję za wszystkie komentarze 🙂
PolubieniePolubienie
Wonderful captures.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Oj to chyba nie dla mnie. ja potrzebuję pokoju i kota do życia. Tego miejsca, co znam na wylot i.. Włóczykij ze mnie zawsze marny był.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
These are gorgeous photos! I love them.
PolubieniePolubienie
Doskonale to rozumiem 🙂 marzy mi się takie życie 😉
PolubieniePolubienie