We watch the Iguaçu Falls in South America.
Kochani, kanikuła trwa. Jeździć nie możemy, ale oglądać nikt nam nie zabroni, zatem cieszmy się pięknem do woli.
Bajkowe widoki z kłębami oparów wodospadów Iguazu w Ameryce Płd zostały uznane za jeden ze współczesnych cudów natury i wpisane są na listę Światowego Dziedzictwa Kultury i Przyrody UNESCO.
Ścieżka wiodąca po pomostach prowadzi do Diabelskiej Gardzieli. Tu poczujesz zimne krople na całym ciele. Tych widoków nie da się zapomnieć.
Dla ochłody – tony wody. Imponująca magia dla oka. Przyrodniczy fenomen.
Zjawisko nieziemskie, ponieważ kolor wody zmienia się, a bogactwo odcieni wprawia w zdumienie.

Oczy z orbit wychodzą: 275 kaskad na rzece Iguaçu to urzekający widok na pograniczu Brazylii i Argentyny. Niezwykłe zjawisko w okolicach Gardzieli Diabła.
Gardziel Diabła to 82 m w dół, Niagara ma tylko 50 m. Legenda głosi, że Eleonora Roosevelt, gdy ujrzała Wodospady Iguazu , zawołała: „Biedna Niagara”. Ludzie tu albo tracą mowę, albo płaczą, piszczą, krzyczą. Dla takich widokiów niektórzy podobno mogą zjeść mózg małpy bez obrzydzenia

Wspaniały spektakl natury, nie da się przejść obojętnie.
Legenda głosi, że Wodospady są dziełem jednego z bóstw, który rozwścieczył się, gdy wybrana przez niego kobieta wolała innego. Pociął tak rzekę, by spadali w dół, łamali się, a żywot zakończyli w Gardzieli Diabła.
Iguaçu znaczy Wielka Woda, tu 2, 7 km szerokości zachwytu. Nawet tęcze przeglądają się w kaskadach.
Jedna woda, a tyle niezliczonych odcieni po zachwyt, ekstazę i zauroczenie.
Olśniewające widoki zarówno dla oczu, jak i uszu. Huk spadającej wody słychać z odległości 20 km. Otoczeni mgłą drobinek wody, patrzymy w kipiel i słuchamy mowy wyjątkowego zjawiska.
Spadające kaskady tworzą mgiełkę… kropelkowe opary wokół , a w górze frywolnie płyną lekkie obłoczki.
Wodospad widziany z argentyńskiej ziemi:

Malownicze przejście:

Wzruszenie odbiera mowę. Piękna jest nasza planeta z bajkowymi widokami i kaskadami wody, którą trzeba poczuć i posłuchać jej szumu w tęczowej oprawie.

Zwróćmy uwagę na kolory wody i nieba. W tej części świata jest najbardziej błękitny z wszystkich lazurów, a tęcza za tęczą ukazuje się na okrągło i cieszy oko.
Dziękuję Autorowi za wyjątkowe zdjęcia.
Zdjęcia rzeczywiście cudowne. Ale móżdżek z małpy to dla mnie nie jest to…
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
Móżdżek w niektórych krajach jest przysmakiem, a Ty wybrzydzasz. Ludzie wierzą, że po zjedzeniu tego rarytasu, będą mądrzejsi.
Serdeczności zasyłam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mniejsza o mózg, ale wodospady nazywają się Iguazú
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
To nie jest błąd, tak nazywają się wodospady od rnazwy rzeki Iguaçu.
Proszę zobaczyć w Encyklopedii PWN: „Wodospady Iguaçu” , na mapach oraz w Wiki:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Igua%C3%A7u
Ale masz rację, po polsku piszemy Iguazu. Kreseczki nie wstawię, bo nie umiem.
Serdeczności zasyłam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ty masz swoją Wikipedię a ja mam swoją
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Wodospad_Iguaz%C3%BA
Dobrze że Wikipedię pisze tylu ekspertów, zawsze można znaleźć potwierdzenie tego co się chce udowodnić 🙂
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
Ha, ha,a może o to biega… Kiedyś zobaczyłam napis „Magyarország”, także nie kojarzyłam z państwem…
Serdeczności zasyłam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Niesamowite i zjawiskowe. Slow brak.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
Woda spadająca 80 metrów w dół i rozpryskująca miliony kropel, każdy namoczony, ale nie narzeka.
Serdeczności zasyłam
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Nie narzeka, bo mądrzejszy, bo zjadł małpi móżdżek 🐒🐵🙂
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
Nie wiadomo, jakim sposobem jadł:
„Popularnym przysmakiem w Chinach jest mózg małpy, jedzony na wiele sposobów:
-ugotowany,
-jedzony na surowo ze świeżo obciętej głowy małpy,
-jedzony łyżeczką z żywej i ogłuszonej małpy.”
Serdeczności
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Uwielbiam wodospady, górskie strumienie ,szum wody ,jej niesamowite piękno i potęgę ,często oglądam sobie na YouTube.Wda fascynuje mnie od dziecka.:))
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
Woda fascynuje wielu…
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Powiem, jak dziecko- ojej chciałabym to zobaczyć!!
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Też bym chciała to zobaczyć!
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Cudo, prawda! Może nam sie uda. Do tej pory marzylam o Tybecie, Iranie i locie balonem nad Kapadocją. I mam jeszcze wododpad na głowie. Ha ha może zdążę. Pozdrawiam serdecznie. Basia
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
Zdążysz, tylko Iguazu przenieść na pierwsze miejsce…
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
😚👍
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
pomarzyć można…
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
Wszystkie kolory tęczy…
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
😊
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
Miło mi…
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Coś pięknego!
Nie umiem nic więcej napisać, z tego nadmiaru piękna słów mi zabrakło 😉
Dziękuję Ci za te wspaniałe zdjęcia. Przy okazji ochłodziłam się, bo u mnie nadal upał i parno.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
W Tokio upały, a w Polsce już przyjemny chłodek.
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Klik dobry:)
No i tak, że widoki bajkowe.
Pozdrawiam serdecznie.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
Takich widoków nie da się odzobaczyć…
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Miejsce wprost stworzone dla mnie. *_* Woda, zimno i duże. 😍
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
Wymarzone miejsce, mieszka sporo Polaków…
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Zobaczyć Iguazu i umrzeć po zjedzeniu małpiej zawartości mózgoczaszki.
PolubieniePolubione przez 3 ludzi
🙂
Ale co zobaczy i co zje, to jego…
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Chętnie wystawię nawet dwoje oczu na takie widoki. Jeszcze chętniej poczuję na skórze chłód mgiełki wodnej tych wodospadów. Pomarzyć można:)
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
Marzenia są za darmo…
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Warto marzyć, planować i wspominać.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
Kto nie ma marzeń, krócej żyje…
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Fantastic place it is, you made a wonderful captures
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
I think like you, the shots are fantastic.
Best wishes
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Gdyby scenarzysta filmowy wymyślił taki krajobraz, większość producentów nogi by mu śmiechem połamała…
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
Bajka, fantazja, brak słów…
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Piękne.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
Fakt, widoki wzbudzają zachwyt.
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
wow what amazing falls and photos, please thank Konrad!
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Kate,
Mr. Konrad will probably be glad that his photos are liked in Australia. 🙂
best regards
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
I would think world wide 🙂
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
Globally? It would be good…
And so we are lucky that someone from the other hemisphere saw and appreciated.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
To naprawdę niesamowite! A co dopiero tam być i doświadczyć na własne oczy i uszy!
A człowiek uważa się za genialnego architekta!
Same wykrzykniki, ale wrażenie wpływa na emocje!
PolubieniePolubione przez 3 ludzi
🙂
Przyroda ciągle bogactwem zaskakuje biednego człowieka.
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Kiedy w innych miejscach na świecie wody brak, tutaj jest jej aż nadto. Głupi i niesprawiedliwy ten świat!
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
ale piękny – trzeba przyznać.
Serdeczności
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Przecież to cud natury ❤
PolubieniePolubione przez 3 ludzi
🙂
Taki statut przyznano tym wodospadom, siódmy cud natury.
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Witaj, Ultro.
Zdjęcia rzeczywiście piękne, więc z przyjemnością pooglądałam:)
Pozdrawiam:)
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
Świat zadziwia, ludzie jakby mniej, niestety.
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Przepiękne miejsce! Zachwycające widoki..
PolubieniePolubione przez 3 ludzi
🙂
Zdjęcia oddają magię miejsca.
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
To prawda 🙂 Dobrze, że choć w ten sposób możemy „zwiedzać” świat 😉
PolubieniePolubione przez 3 ludzi
🙂
Odkrywam coraz to nowe miejsca… wirtualny świat ułatwia oglądanie miejsc, w których człowiek nigdy nie będzie.
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 3 ludzi
To prawda. Ale nie mów nigdy – nigdy 🙂 Skoro te miejsca istnieją, my – eszcze jesteśmy;) – to tylko mocno chcieć i szukać możliwości, by spełnić.
Oglądając wirtualnie rozbudzamy marzenia. Bardzo prawdziwe to Twoje zdanie: „wirtualny świat ułatwia oglądanie…”
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
Wiadomo, że zasobność kieszeni ogranicza zwiedzanie egzotycznych krajów, ale dzięki komputerom możemy być w każdym miejscu na Ziemi.
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 3 ludzi
Dokładnie tak 🙂
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
Dziękuję.
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ja zawsze z Tobą, a właściwie kilka kroków za Tobą. Już zacieram ręce i szykuje sie na kolejne wyprawy
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
A ja z Tobą od samego początku, gdy stawiałam pierwsze kroki…
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Świętowaliśmy Światowy Dzień Bloga?
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
Ależ skąd.. zajmuję się remontami, co dzisiaj czas stresogenny, kiedy fachowiec mówi, że przyjdzie na siódmą, więc czekasz, a on nie zjawia się i nie odbiera telefonu inny dzwoni, że już wyjeżdżał, ąle nawalił mu samochód, bolał paluszek, a jeszcze innemu zmarła babcia; zresztą znasz to ze szkoły…
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Współczuję. Ja większość robót robię sam i mam to oszczędzone. To czego nie mogę zrobić udaje się jakoś załatwić.
Obyś to przeżyła ze spokojem
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
Kiedyś także sama, teraz już nie. Spokoju raczej nie będzie.
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ale życzyć wypada…
Opowiadaj im o obcych krajach i podlewaj winem. Mogą być zamorskie przekąski
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
Dziękuję i pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Stunning pictures with so much beauty! Thank you for sharing them.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Diane, fantastic views are always pleasing to the eye and soothing the soul.
best regards
PolubieniePolubione przez 1 osoba
1. Łaknących horroru zapraszam tutaj.
2. Widziałem:
2.1. pijane krewetki (ale nie w wódce [baijiou], tylko w zwykłym winie shaoxińskim; myślę, że w wódce długo by nie pociągnęły, a w winie – i owszem). Ze wstydem przyznaję, że nie potrafiłem się zmusić do skosztowania;
2.2. rybę smażoną w głębokim oleju, która rusza jeszcze pyskiem na talerzu (trzeba trzymać za łeb i zanurzać ogonem w dół, uważając na paluszki). Tego już próbowałem – ryba, jak ryba, ale faktem jest, że ma się pewność świeżości, co w krajach gorących może być ważne, bo zatrucia pokarmowe są nieprzyjemne.
3. O pozostałych wynaturzeniach stołu słyszałem (poza mięsem z żywego osła), ale nigdy nie widziałem.
4. Jedzenie mózgu żywej małpy jest w Chinach zabronione, więc pewnie i drożej kosztuje, i daje ten dreszczyk owocu zakazanego, ale kto bogatemu zabroni? Co wyprawia się w Wietnamie (a ponoć jest jeszcze straszniej), o tym nie mam pojęcia.
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Vulpianie,
mówimy o egzotycznej Azji, ale w Europie również mamy ciekawe dania, np. kaszanka z ludzką krwią:
https://menway.interia.pl/kuchnia/news-hiszpanska-kaszanka-z-ludzkiej-krwi,nId,2777732
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To jednak sprawa jednostkowa – chory pomysł człowieka, którego należy izolować, bo uważa, że robi dobrze weganom. Co innego, gdy cała okolica czymś się zajada.
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
To, że jeden frustat wymyślił, nie jest istotne. Mało to bzdurnych pomysłów? Problem w tym, że robi pokazy, na których ludzie jedzą kaszankę z własnej krwi, zamówień nie brakuje. Mało tego, znajduje naśladowców:
https://www.vice.com/pl/article/wjkgz9/zrobilam-kaszanke-z-wlasnej-krwi
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
1. Ciągle jest ich garstka, więc problem jest niewielki. To nie jest tak, że – dajmy na to
– ganze Posnanskie zaczyna zajadać się salcesonem z własnych uszu, a zachodnia Galicja dla smaku własnych ozorków w szarym sosie gotowa jest milczeć po obiedzie przez całe życie.
2. Autokanibale są jak rak, bo zżerają własny organizm.
3. Może jestem nietypowy, ale staram się szanować odmieńców, pod warunkiem, że nie stawiają sobie żadnych śmiesznych ograniczeń. Dlatego byłbym za tym, żeby zwolenników takiego odżywiania przymusowo odosobnić i karmić nimi samymi aż do zużycia całych zapasów. To mogłoby dawać wiele nieoczekiwanych doznań. Np. przychodzi obsługa i pyta uprzejmie: „dzisiaj obcinamy lewą łydkę, czy prawą stopę? A może część od polędwicy po prawej stronie? I jak przyrządzić, żeby Sz.P. był(a) zadowolony(a)”? Żadne zwierzę nic a nic by nie cierpiało.
4. Poważnie mówiąc, to przejaw tego, co Niemcy już dawno nazywają „Arschvoll”.
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
1 – O upodobaniach i gustach garstki ludzi nie ma potrzeby dyskutować, pamiętam, że swego czasu prasa pisała o gospodarzu, który hodował pieski, by potem zamieniać na gulasz i kiełbasy. Płacił kary, ale procederu nie zaniechał.
2- Kanibalizm opisany ze szcegółami w konającym, oblężonym Leningradzie (1941-44), gdzie wzięcie miały niemowlęta i babcie, w czasie wielkiego głodu na Ukrainie 1932 roku, czy arktycznej wyprawy sir J. Franklina dowodzi, że głodny zdolny do wszystkiego Własna noga upieczona na ognisku smakuje wyśmienicie niczym karkówka z rożna.
3 – Jestem tolerancyjna, szanuję inność, niech każdy żyje tak, by drugim nie wchodzić w drogę ani nie narzucać swego punktu widzenia.
4 – Zachęcam do zapoznania się z terminem i tematem na blogu:
https://vulpianplus.wordpress.com/2009/06/24/o-niewykluczonym-koncu-nieszawy/
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
1. Ta kaszanka ludzi zepsutych dobrobytem nijak ma się do kanibali, którzy mieli wybór: pożreć bliźniego lub zdechnąć.
2. Zazdroszczę. Ja z biegiem lat staję się coraz bardziej nietolerancyjny.
3. A kto by tam czytał ramoty sprzed jedenastu lat!
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
Że ludziom w tyłkach się przewraca, to już moja babcia zauważyła, kiedy zobaczyła krewetki. Nie mogła się nadziwić, że komuś smakują obrzydliwe robale, w dodatku nazywane owocami..
Vulpianie, podczytuję Twoje posty i zachęcam innych. Sam intelekt, więc dokształcają, zmuszają do przemyśleń, a to bezcenne w dzisiejszej jałowości. Polecam cykl o Chinach, niewiele wiemy o tym egzotycznym kraju.
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jeżu kolczasty! Co ja paczę!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ach jakie piękne fotki Ultro, nie dziwię się, że ludzie tracą mowę z zachwytu, na żywo dopiero to musi wyglądać mega niezwykle, te zjawiskowe widoki, natura, przyroda, to dzieło samego Boga, tylko On może stworzyć takie wspaniałości świata.
PolubieniePolubione przez 3 ludzi
🙂
Świat ma tyle fascynujących widoków, dobrze, że dostępny wirtualnie, więc na wyciągnięcie ręki, tylko podziwiać.
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Ależ cudowne zdjęcia. Pozdrawiam Ultro. 🙂 .
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
dziękuję, znajomi również nie wychodzą z podziwu, bo zdjęcia mają świetne ujęcia.
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Jak na gardziel diabła, poraża czystością 😉
PolubieniePolubienie