About Cracow nativity scenes.
Tradycja szopkarska trwa od XIX wieku. Zajmowali się tym rzemieślnicy z przedmieścia, głównie z Krowodrzy i Zwierzyńca, a mieszczanie ozdabiali nimi swoje domy. Te większe z kukiełkami i muzyką bawiły w dworkach zamożnych. Szopkarstwo przetrwało do dziś. Co roku w pierwszy czwartek grudnia szopkarze przynoszą swoje prace na Rynku u stóp pomnika A. Mickiewicza. Konkurs zainicjował w 1937 roku dyrektor Muzeum Historycznego. Ocenia jury składające się z historyków, etnografów, architektów, plastyków. Konstrukcje wykonywane są z drewna, tektury, ozdoby z bibuły, staniolu, bibuły i metalicznej folii, a wykorzystywane są motywy zabytkowej architektury Krakowa i symbole: monogram „K”. orzeł w koronie, flagi.
Szopkarstwo znajduje się na liście reprezentatywnej niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości UNESCO oraz krajowej liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Wspaniała tradycja.
Proszę ocenić trudną i żmudną pracę szopkarzy wymagającą anielskiej cierpliwości:
piękne są te szopki ,podziwiam je od lat …
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubienie
Pracy szopkarzy nie oceniam. Podziwiam.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubienie
Takie rzeczy tylko w Krakowie 🙂
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
🙂
PolubieniePolubienie
Wielki talent i cierpliwość widać!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubienie
Pozostaje powtórzyć za ikroopką „takie rzeczy tylko w Krakowie”.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubienie
Talent też – ale determinację! i przysiad! Rzadko dziś spotykane.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubienie
Jest zdecydowanie za kultywowaniem tradycji. Miejmy nadzieje, że szopkarze będą mili swoich następców.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Coś mi się wydaje, że w dawniejszych czasach szopki krakowskie były bardziej nagłaśniane niż obecnie. Być może ma to miejsce w lokalne prasie krakowskiej ma to miejsce obecnie, bo jakoś nie zauważyłem tych informacjiw ogólnopolskich mediach
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubienie
Z opowieści krakusowych wiem, że tuż po konkursie szopkarskim zaczyna się budowę kolejnego arcydzieła. Tak, to krakowska specjalność.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubienie
Piękna tradycja, oby trwała, bo szkoda, że tak wiele zawodów zanika. Pozdrawiam.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubienie
Misterna praca. Potrzeba wiele cierpliwości.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Zawsze podziwiałam krakowskie szopki, które nie maja sobie równych, nigdy jednak nie widziałam na żywo…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubienie
Witaj, Ultro.
Zawsze jestem pełna podziwu dla ludzkiego mozołu, a szopki są jednym z jego przykładów:)
To piękna tradycja, oby wciąż byli chętni ją kontynuować.
Pozdrawiam:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubienie
How beautiful!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Absolutely stunning work, it must take forever!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Klik dobry:)
Mało ostatnio media pokazują krakowskie szopki. Kiedyś więcej o nich mówiło się.
Pozdrawiam serdecznie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubienie
Wonderful information shared
PolubieniePolubienie
🙂
Artistic and handmade crafts are always beautiful.
PolubieniePolubienie