Orzeł, sokół, drań, czyli odrobina mężczyzny na co dzień

about men

Stworzony jako pierwszy, w dodatku z wbudowanym chromosomem „Y”, cokolwiek by to znaczyło, sam więc uznał się za ważniejszego, skoro wyższy i silniejszy.

Może odkręcić słoik bez problemu, sięgnie po walizkę z półki, podniesie te parę kilogramów bez problemu i nie widziałam, by któryś chodził z podbitym okiem, czy sińcami na rękach. Do kompletu mają mocniejsze głowy, więc procentów o wiele więcej wlewać mogą w większe gardła.

Nawet nie musi być specjalnie urodziwy, dlatego nikt nie wymaga, by sobie poprawiał wizerunek kosmetykami. Zamiast kilku sukienek, rajstop, żakietów, spódni i bluzek wystarzy mu jeden garnitur i dwie koszule na zmianę. Nie musi kupować biżuterii, starczy przecież jeden zegarek Patek Philippe z 2017 za marne 214 tysięcy i sportowe Porsche.

Młodsza kochanka przydaje mu splendoru, podczas gdy jej nie uchodzi, o, zgrozo, mieć dwadzieścia lat młodszego. Nie jest – niestety – ścigany za prostytucję, chociaż się prostytuuje, ani nie ma przypinanej łatki: pan spod latarni bądź facet lekkich obyczajów. Nawet z dostępem do toalety ma łatwiej, bo raczej nie wdziałam kolejek do męskiej ubikacji.

Nie słyszałam również komentarzy, że on to plucha i leń, bo w domu nieład i brudno, a dzieci zaniedbane. On może co najwyżej pomóc, od kiedy to jej przypisano cały dom na głowie plus dzieci, bo przecież dom i dzieci nie jego, co najwyżej ma jedynie w tym udziały.

Należy pamiętać, że ma subtelne uczucia, dlatego odczuwa silny głód, stąd przed jedzeniem często bywa nie w sosie, co zresztą zauważyła J. Chmielewska: każdy mężczyzna składa się głównie z żołądka. Lubi się podobno chwalić, że dużo czyta, więc wystarczy podarować mu książę i włożyć kilka stówek, wtedy można przekonać się, za ile lat je znajdzie. I pomyśleć, że niektórym paniom wystarczy, gdy mężczyzna jest nadziany, a on tymczasem walczy jak lew o życie, gdy ma temperaturę 36,9.

Potrafi być odważny, gdy idzie na wojnę i bestialski, gdyż karabin dodaje mu odwagi, bo to nie Putin gwałci, strzela do kobiet i dzieci, rabuje, pali, niszczy, zatem nagrobek również powinien mieć na bogato:

„Zawsze ustawiał się jak potrzeba / I tutaj leży frontem do nieba.” (J. Sipkowski)

Post powstał po opowieściach znajomej Ukrainki…

45 uwag do wpisu “Orzeł, sokół, drań, czyli odrobina mężczyzny na co dzień

  1. Chociaż reprezentuje to zacne grono, któremu poświęciłaś nieprzychylny wpis, to uważam że jest mega zabawny i jest w nim sporo racji.
    Co prawda czasy jak i ludzie się zmieniają, więc i faceci przyjmują inne rolę i obowiązki.
    Pewnie jak bym dostał w książce kilka stówek to bym znalazł po ok. 3 lub 4 miesiącach 😂😂

    Dobrego wieczoru
    Krzysiek

    Polubione przez 1 osoba

  2. Based on your reflection, which at times seemed very funny to me, because of what is read very often, the stereotypes of advertising have become outdated. Men no longer identify with them. The reason: new habits emerge every day and, as a consequence, new profiles. To think of hipsters, fofisans or metrosexuals is to only be left with the tip of the iceberg. In short, it is better to stay where one fully identifies and not look for five legs for the cat. Greetings Ultra.

    Polubione przez 1 osoba

  3. Myślę że świat się zmienia, tylko te zmiany nadchodzą od zachodu. możemy narzekać na szybkość tych zmian
    Kiedyś nie do pomyślenia, teraz kobieta też potrafi klepnąć mijanego faceta w tyłek, czyż to nie dowód na te zmiany ?

    Polubione przez 1 osoba

  4. Ach, co za wredne typy tu opisane! Na szczęście taka kondensacja negatywów w przyrodzie występuje nie aż tak często aby całkiem zagłuszyć egzemplarze łagodne, miłe i opiekuńcze:)
    Wojsko jest szkolone do brutalności nie wiadomo jakimi metodami i tak było od wieków. To oczywiście nie usprawiedliwia,a jedynie budzi odrazę.

    Polubione przez 1 osoba

  5. No nie wiem, ja kiedyś miałam takiego, co mi kremy podbierał, w dodatku nic nie mówił, tylko nagle znajdowałam taki krem uszczuplony. Ponadto bardzo tenże chętnie żył na moich barkach, mimo że zarabiał więcej. Dlaczego? Bo mógł, bo mu siłą ani awanturą jego połowy na czynsz z gardła nie wyszarpywałam, tylko czekałam mimo wzrastającej złości w sobie.
    Im jestem starsza, tym bardziej uważam, że mężczyzna w domu to luksus, na który nie każda samodzielna kobieta może sobie pozwolić. Ja póki co wolałabym tak czy siak mieszkać oddzielnie i tylko się spotykać na randki, w sumie to opcja korzystniejsza i bardziej bezpieczna dla obu stron.
    Uściski!

    Polubione przez 1 osoba

  6. Trochę taki smutno-ironiczny obraz współczesnego Mężczyzny się z tego wpisu wyłania. Owszem lubię dobrze zjeść, dbam o siebie i się golę, gdyż nie wszyscy faceci są „drwaloseksualni”. Koszuli też mam więcej niż dwie na zmianę, chociaż garnitur rzeczywiście jeden, w sumie na każdą okazję 😀 Bez książek zanudziłbym się na śmierć, a stówke znajdę Ci między kartkami w zależności od długości: jak krótsza to w dzień lub dwa, jak dłuższa – w przeciągu tygodnia do trzech.
    Chętnie też pomagam i pomagałbym w domu ze wszystkim, bo tak zwany „tradycyjny podział ról” nie zawsze się sprawdza, a obowiązkami trzeba się dzielić po równo.
    Mam też uczucia – całkiem sporo tych uczuć, zarówno subtelniejszych, jak i tych całkiem na wierzchu. Lubię komedie (również te romantyczne), a jak mnie coś wyjątkowo mocno wzruszy, łezka sama się w oku kręci…

    Od każdej reguły są wyjątki. A ja pod wieloma względami jestem takim wyjątkiem od „typowego”, „standardowego mężczyzny”. Często ciężko z taką wrażliwością jak moja na co dzień, ale inny już nie będę. I nie jestem jestem pewien, czy chciałbym być.

    Polubione przez 3 ludzi

    1. Celcie, Ty to jesteś absolutnie wyjątkowy i Ciebie niniejszy opis nie dotyczy. Na szczęście. 🙂
      Ale domyślam się jakie pobudki i emocje kierowały naszą Ultrą podczas pisania tego tekstu i zrobiła to genialnie!

      Polubione przez 2 ludzi

      1. Wzrusza mnie bardzo to, że masz o mnie tak wysokie mniemanie i gorąco Ci dziękuję, bo to jest szalenie budujące – ale ja w gruncie jestem zwykłym facetem i zdarza mi się błędy popełniać 😉

        Pozdrawiam Cię serdecznie i już zapraszam na jutrzejszą notkę 🙂

        Polubione przez 1 osoba

  7. Wszystko racja;-) Podobno króciótki chromosom Y jest wybrykiem natury (według niektórych naukowców) i dziwną mutacją;-)
    Ale jest i pewne ale… Dzisiaj w świecie teorii querr nie zależy wszystko jedynie od predyspozycji biologicznych. Są jeszcze emocjonalne i społeczne. Tak naprawdę mamy być niepowtarzalnymi, indywidualnymi jednostkami i wszelkie schematy związane z płcią mogą być tutaj …zafałszowaniem;-) Także… Mhmm… Dzisiaj tutaj trzeba tu bardzo uważać… Podobno dzisiejszy świat nie jest jedynie heteronormatywny i cispłciowy…

    Polubione przez 1 osoba

  8. Patrz – same wyjątki, ich to nie dotyczy, kremów używają i koszule mają. A karabiny strzelają też same, miasta się walą same, szpitale położnicze i sierocińce.
    Biorąc pod uwagę, że to kobiety socjalizują dzieci – to może być kobiet błąd, że uczymy córki empatii, a synów, by oddawali cios. Jakbyśmy zapominały, że ten, który umie oddać, będzie umiał też zaatakować. Bierzemy w tym udział na własne nieszczęście. Pranie mózgu car urządził całemu społeczeństwu, matki zapisywały synów na ochotnika. Nie jesteśmy lepsze. Tylko słabsze.

    Polubione przez 1 osoba

  9. Małgośka

    Nie jest tak źle, Ultro!
    Chłopaki mają też swoje zalety (podobnie, jak my mamy wiele wad 😉 ).
    A jeśli faktycznie trafi się taki cudak, jak opisałaś, to albo omijajmy go szerokim łukiem, albo roztoczmy nad takim „matczyną opiekę” (zdarzają się przecież chętne wieczne mamuśki!)
    Nie brońmy mu też dostępu do wszelkich kosmetycznych wynalazków – chce, niech dba o cerę i paznokcie (byle tipsów nie nosił, bo mało przydatne przy remontach i naprawach!), niech walnie sobie balayage, niech się depiluje (a co tam!), niech zmienia karnację w solarium… A my takiego pachnącego, zadbanego umiejętnie wykorzystajmy, by nam służył. Przecież jest również taki silny i męski! 🙂
    I niech sobie ma ten swój chromosom Y i swoje plemniki- czasem też się przydają! 😀 😀

    Polubione przez 2 ludzi

  10. No cóż. Żyję długo, to i doświadczenia mam trochę. Z obserwacji a i własnego życia. Mąż po raz pierwszy, mąż po raz drugi a teraz na dodatek Włoch, który to rodzaj męski jest specyficzny i zbliżony do opisanego. Jak będziemy wychowywać synów takich będziemy my kobiety mieć mężczyzn. I to cała tajemnica. Włoszki tego przez wiele lat nie dostrzegają. I jest jak jest. Uściski

    Polubione przez 1 osoba

  11. Tetryk56

    Gdzieś czytałem, że Chińczycy z północy masowo wżeniają się w Syberię. Tamtejsze Rosjanki przedkładają ich nad rodaków, bo niepijący, znacznie mniej brutalni — same zalety!

    Polubione przez 1 osoba

  12. W dzisiejszej dobie, to nawet nasz bohater do kosmetyczki i fryzjera często biega, a półek z męskimi kosmetykami w drogeriach coraz więcej.
    Najzabawniejsze bywa to, że marudzimy, gdy facet drwalopodobny, jak i wtedy, gdy uperfumowanego Narcyza przypomina…

    Polubione przez 1 osoba

  13. tekst zaiste fajny, ale u mnie z tym żołądkiem jest inaczej, bo do mojego serca tą drogą się nie trafi…
    za to od swoich kobiet wymagam, aby umiały porządnie przywalić, bo nie zawsze mogę być w pobliżu, aby je w tym zastąpić…
    kiedyś miałem taką przygodę, że szedłem przez osiedle ze swoją (byłą) koleżanką małżonką i zaczepili nas /a dokładnie mnie/ chłopaki z ławki, czy nie mam czegoś do otwarcia piwa… zanim zdążyłem zareagować, moja kobitka wyciągnęła nóż sprężynowy, pootwierała im te piwa, a miny chłopaków były bezcenne… a jaki potem szacun miała na dzielnicy: chłopacy jej zakupy nosili pod klatkę schodową, jak szła ze sklepu…
    ale w sumie co to za chłop, który nie umie sobie piwa otworzyć?…
    p.jzns 🙂

    Polubione przez 2 ludzi

  14. Ciasteczkowy Potwór

    W młodości sporo chorowałem. Moje życie odbiegało znacznie od idealnego świata. Ominęło mnie wiele przyjemności czy problemów typowych dla tego wieku. Na studiach wdałem się w romans z doświadczoną kobietą. Ciekawe przeżycie. W szafach miała sporo ciekawych ubrań. Nigdy ich nie nosiła. Zawsze kupowała coś nowego na nadchodzącą okazję.

    Polubione przez 1 osoba

  15. Odkąd nie bawię się w relacje damsko-męskie romantyczne, jakoś zapominam o w/w, znanych „zaletach” panów. Tylko czasem koleżanki opowiadają… A ja potem wracam do domku, zostawiam zło tego świata za drzwiami i sączę w spokoju owocową herbatkę na leżaczku 😛 Przekonuję się, że chłop to jednak babie potrzebny jak rybie rower… Serdeczności!

    Polubione przez 1 osoba

  16. Witaj, Ultro.

    Na szczęście coraz częściej opisany przez Ciebie mężczyzna to tak zwany (przeze mnie) „typ skansenowy”;)

    Cudna ta „plucha”. My mamy określenie „szlucha” , bardziej demokratyczne, bo można tak nazwać zarówno niezbyt dbającą o dom i siebie niewiastę jak i mężczyznę:)

    Pozdrawiam:)

    Polubione przez 1 osoba

  17. Mili Komentatorzy,
    dziękuję za świetne własne refleksje.
    Moja diplopia nadal ma się zdrowo, więc źle widzę. Wpisy robię „głosem”, ale komentarze wymagają zbyt wielu poprawek, więc przepraszam za brak aktywności.

    Polubione przez 1 osoba

  18. Ciasteczkowy Potwór

    W latach młodych ze względu na zdrowie ominęło mnie wiele przyjemności typowych dla tego wieku. Pod koniec ogólniaka swoją uwagę kierowałem w stronę bardziej doświadczonych życiowo koleżanek. Relacje te nie przetrwały próby czasu lecz wiele z nich wyniosłem.

    Polubione przez 1 osoba

Dodaj odpowiedź do molekulka Anuluj pisanie odpowiedzi