Spełnione marzenie Antoniego Słonimskiego

  A. Słonimski: "Dzieciństwo" Gdy za myślą wzruszoną westchnienie ulata, Gdy sen klei zmęczone czytaniem powieki , Nad książką pożyczoną z miejskiej bibioteki, Ach, któż marzeń nie roił w swe młodzieńcze lata? Noc, w domu cisza. Zegar gdzieś sennie kołata... Z książek pełnej mansardy, za lasy i rzeki, Podkowami dzwoniący w wedrówce dalekiej, Jedzie bohater, …

Czytaj dalej Spełnione marzenie Antoniego Słonimskiego

Chcieliście Polski, no to ją macie

                 K. Przerwa - Tetmajer dawno temu dostrzegł, że będziemy żyli w świecie Kiepskich, stąd zabije nas smutek powszedni i parodia życia: "Żyjemy często, jako te smutne jelenie / urodzone i w puszczy wyrosłe za młodu, / które - stworzone wielkie przebiegać przestrzenie - / zamknięto do zwierzyńca, w trzy morgi ogrodu". …

Czytaj dalej Chcieliście Polski, no to ją macie

O nietrwałej miłości rzeczy świata tego, czyli rozterki człowieka nie tylko epoki baroku

       Leibnitz (G.W. Leibniz) udowadniał, że nasz świat jest jedynym możliwym i najdoskonalszym ze wszystkich światów do pomyślenia. Jeśli do pomyślenia, to pewnie i do zamieszkania. Tymczasem skomplikowanie widoczne gołym okiem  tego najpiękniejszego ze światów, powoduje pęknięcia pomiędzy konkretną rzeczywistością, a  wyobrażeniem o boskim uporządkowaniu. Skoro Kartezjusz uważał, że "Obcowanie z autorami wieków …

Czytaj dalej O nietrwałej miłości rzeczy świata tego, czyli rozterki człowieka nie tylko epoki baroku

Panie Bolesławie, na wiosnę dzieją się niestworzone rzeczy

Bolesław Leśmian  - "Wiosna" "Młode jeszcze gałęzie tężą się pokrótce W zielonej, pniom dla znaku przydanej obwódce. Kwiaty, kształt swój półsennie zgadując zawczasu, Nikłym pąkiem wkraczają w nieznaną głąb lasu. W dali - postrach na wróble przesadnie rękaty Z zeszłorocznym rozpędem chyli się we światy, Jakby chciał paść w ramiona pobliskiej cierpiałki, Co naprzeciw cień …

Czytaj dalej Panie Bolesławie, na wiosnę dzieją się niestworzone rzeczy

Przywrócić godność słowu człowiek

Antoni Słonimski: TEN  JEST  Z  OJCZYZNY MOJEJ Ten, co o własnym kraju zapomina Na wieść, jak krwią opływa naród czeski, Bratem się czuje Jugosłowianina, Norwegiem, kiedy cierpi lud norweski, Z matką żydowską nad podbite syny Schyla się, ręce załamując żalem, Gdy Moskal pada - czuje się Moskalem, Z Ukraincami płacze Ukrainy, Ten, który wszystkim serce swe …

Czytaj dalej Przywrócić godność słowu człowiek

Klechdo polska, dziejbo i pochmielu księżycowy wybitnego poety

       Słowo się rzekło, a słowa należy dotrzymywać. Zatem informuję, że jedną z lepszych moich inwestycji są tomiki poezji Bolesława Leśmiana. Poetą roku 2017 mógł być B. Leśmian, ale prawdopodobnie jako Lesman miał niewłaściwe pochodzenie. (Królowa Polski z racji swego pochodzenia pewnie również zażenowana). Można powiedzieć słowami poety "świat się zmniejszył na zawsze …

Czytaj dalej Klechdo polska, dziejbo i pochmielu księżycowy wybitnego poety

„Wszystko na pysk zbity wali się bez ciebie” Janie Twardowski, Przyjacielu człowieka, biedronki i pasikonika

       Gnuśny, szary zjadaczu telenowel, oglądaczu cudzego życia na różnych portalach. Weź w końcu do ręki tomik poezji, tę wyspę wrażliwości z tym całym pokładem wyższych uczuć. Odurz się tym specyficznym mikroświatem, dzięki któremu zobaczysz coś więcej niż przytłaczającą szarzyznę, przyziemność, wiór, mur, czytaj: stek bzdur. Wiersze to taki taniec z gwiazdami. Tylko …

Czytaj dalej „Wszystko na pysk zbity wali się bez ciebie” Janie Twardowski, Przyjacielu człowieka, biedronki i pasikonika