W potrzasku i zamuleniu idą święta

Sztućce wyczyszczone? Szkło lśni? Buraki na barszcz zakiszone? Pierniczki upieczone? Główna trakcja przedświąteczna (sprzątanie) jest już uskutecznione? A święta tuż, tuż skoro majordomusa brak, trzeba samemu upiększać te najwspanialsze święta światełkowym blichtrem. Niech świecą, gdy świat wzruszeń ograniczony, ona i on na odległość, dlatego psychoterapia prawie pewna, gdy przed nami jeszcze długie miesiące braku kontaktu. …

Czytaj dalej W potrzasku i zamuleniu idą święta